Paulina Smaszcz spakowała walizki i nagle wyjechała. Pochwaliła się fanom
Paulina Smaszcz ma już chyba dosyć dramy z byłym mężem i nową ukochaną. Skupiła się na sobie. Spakowała walizki i wyjechała na krótki urlop. Fani nie mogli powstrzymać się od komplementów, gdy opublikowała zdjęcie w bikini. Co za ciało.
Paulina Smaszcz porzuciła na dobre myśli o byłym mężu i skupiła się na sobie. Na dobre jej to wyszło, ponieważ dzięki temu rozwinęła skrzydła i osiągnęła kolejny sukces zawodowy. W zeszłym roku została dyrektorką komunikacji, marketingu i PR w firmie IRCenter, która zajmuje się badaniami oraz konsultingiem marketingowym. Choć objęcie tak ważnego stanowiska wiąże się z natłokiem pracy, menadżerka potrafi balansować swoje życie zawodowe z prywatnym. Właśnie znalazła chwilę na odrobinę relaksu. Odpoczywa w czterogwiazdkowym hotelu ze SPA.
Paulina Smaszcz wyjechała do Serocka. Rozkoszuje się tam chwilami dla siebie w luksusowym SPA w hotelu Narvil. Jeszcze przed przyjazdem na miejsce mówiła fanom na Instagramie, jak cieszy się na pobyt w ośrodku pełen zabiegów, rytuałów, relaksu i pysznego jedzenia. Teraz podzieliła się z fanami krótkim nagraniem, jak pluska się w wodzie.
Oglądając opublikowany filmik, fani od razu zwrócili uwagę na szczupłą i wysportowaną sylwetkę dziennikarki oraz jej odważny strój. Smaszcz ubrała skąpe dwuczęściowe bikini. Top posiada tylko jedno ramiączko i jest wycięty na biuście. Stój przypadł obserwującym do gustu. Nie mogli przestać zachwycać się wyglądem menadżerki w komentarzach.
"Jestem pod wrażeniem, takiej figury może pozazdrościć wiele kobiet" - napisała jedna z internautek.
"Petarda, szczeny opadną" - dodała kolejna osoba.
"Normalnie jak 30-latka" - skomentował inny fan.
CZYTAJ TEŻ: Hanna Śleszyńska pogrążona w żałobie. Wielka strata i smutek w domu aktorki
Część z osób komentujących filmik ze Smaszcz kąpiącą się w basenie chciało, by zdradziła, co robi, że tak wygląda po 50-tce. W końcu, choć kobieta jest wtedy jeszcze w kwiecie wieku, skóra traci swą elastyczność i często wygląda na szarą i pozbawioną blasku. Trudniej też w tym okresie pozbyć się zbędnych kilogramów. Menadżerka odpowiedziała bez wahania. Okazuje się, że swoją figurę i dobrą kondycję zawdzięcza trzem rzeczom - ćwiczeniom, diecie i suplementom. Kobieta zresztą już jakiś czas temu przyznała, że korzysta z pomocy dietetyczki i chodzi regularnie na siłownie.
ZOBACZ TEŻ:
Przykre wieści przyszły dzień przed. Paulina Smaszcz ma powody do wstydu?
Na jaw wyszła prawda o Paulinie Smaszcz. Sama zabrała głos ws. rodzinnych relacj
