Paulina Sykut-Jeżyna pokazała zdjęcia ze ślubu. Mało kto się domyślał

Paulina Sykut-Jeżyna jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych i lubianych gwiazd Polsatu. Przełomem w jej telewizyjnej karierze okazał się udział w emitowanym w 2010 roku programie „Just the Two of Us. Tylko nas dwoje”. 

Doświadczenie, zdobyte w Zespole Pieśni i Tańca „Powiśle” oraz drugiej edycji „Idola” zaprocentowało. Jak potem wspominała prezenterka w rozmowie z tygodnikiem „Świat i Ludzie”:

„Na studiach śpiewałam też na weselach. Kiedy miałam 18-20 lat do telewizji wchodziły programy typu talent show. Czułam, że to jedyna szansa dla takiej dziewczyny, jak ja. Postanowiłam zawalczyć o swoje marzenia. Przyjechałam więc do Warszawy na casting do „Idola” i od tego zaczęła się moja przygoda w telewizją”. 

W „Just the Two of Us. Tylko nas dwoje”  Sykut-Jeżyna zakończyła rywalizację na pierwszym miejscu. Tak bardzo zachwyciła publiczność i szefów, że z miejsca dostała do prowadzenie program „Must Be the Music. Tylko muzyka”. 

Od 2016 roku wraz z Krzysztofem Ibiszem prowadzi kolejny flagowy program Polsatu, „Taniec z gwiazdami”. Po wakacjach będzie można oglądać tę zgraną parę w śniadaniowym programie "halo tu polsat". 

Od początku kariery u jej boku trwa wspierający mąż, Piotr Jeżyna. Ta piękna i dobrana para właśnie świętuje 13. rocznicę ślubu. Paulina nigdy o niej nie zapomina. W tym roku także zamieściła na Instagramie kilka zdjęć w ceremonii, który odbyła się w sierpniu 2011 roku. 

Posypały się gratulacje, a niektórzy nawet zauważyli wizualne podobieństwo męża prezenterki do Elona Muska. 

Chociaż Paulina i Piotr są małżeństwem z 13-letnim stażem, ich związek trwa znacznie dłużej. Poznali się w 1998 roku, gdy Paulina była nastolatką, a starszego o 10 lat Piotra przedstawił jej wspólny znajomy. 

Sykut nie w głowie były wtedy amory, ważniejsza była nauka. Dopiero 2 lata później, po zdanej maturze, ona i Piotr oficjalnie zostali parą. Jak wspominała prezenterka z perspektywy czasu, ich miłość zrodziła się na gruncie przyjaźni:

„Z początku po prostu kolegowaliśmy się. Bardzo się lubiliśmy. Piotrek miał wtedy dziewczynę, a ja byłam za młoda na związek. To nie był jeszcze ten moment”. 

Właściwy moment nastąpił w 21 sierpnia 2011 roku. Chociaż na zamieszczonych z okazji rocznicy zdjęciach ceremonia wygląda perfekcyjnie, Sykut-Jeżyna wspominała w jednej z rozmów z Pomponikiem, że w tle nie zabrakło komplikacji. Jak ujawniła do ślubu poszła chora i w trakcie ceremonii jej uwagę zaprzątała konieczność opanowania kaszlu:

„Dokładnie pamiętam nasze wesele, ślub, jak się przygotowywaliśmy, byłam wtedy bardzo przeziębiona, miałam zapalenie oskrzeli, łykałam syropy, żeby tylko nie zakasłać. Ale mam przepiękne wspomnienia i też zdaję sobie sprawę z tego, że czas tak biegnie”. 

Od tamtej pory minęło już 13 lat, państwo Jeżyna dochowali się córeczki, a ich pełen miłości związek budzi podziw w show biznesie. Jak mówiła Sykut-Jeżyna w rozmowie z Pomponikiem:

„Piękne wspomnienia. Żyjemy dobrze, kochamy się i myślę, że to jest najważniejsze w życiu, nie tylko w rocznicę, ale każdego dnia. Ale rzeczywiście, jak są te rocznice, to człowiek się jakoś tak cofa wspomnieniami”. 

Zobacz też:

Sykut-Jeżyna ujawniła prawdę o Cichopek i Kurzajewskim. Wszystko wyszło na jaw

Zjawiskowa Paulina Sykut-Jeżyna i Krzysztof Ibisz połączyli siły. Idealna z nich para

Czym zaskoczy nas "halo tu polsat"? Paulina Sykut-Jeżyna zdradza szczegóły