Pavlović podpadła Maserakowi. Teraz znienacka ujawnił prawdę o jury
Iwona Pavlović od lat jest jednym z filarów "Tańca z gwiazdami" i nie boi się wyrazić swojej opinii. W szóstym odcinku show doszło do wymiany zdań między nią a Rafałem Maserakiem, kiedy oceniali występ Oli Filipek. Teraz Maserak wytłumaczył swoje stanowisko.
Nie jest tajemnicą, że skład w panelu jurorskim "Tańca z gwiazdami" zmieniał się na przestrzeni lat. Mimo tego Iwona Pavlović przetrwała wszelkie roszady i dziś cieszy się statusem ikony programu, bez której format nie byłby taki sam.
Iwona Pavlović znana jest ze swojego ciętego języka, który wynika z profesjonalnego podejścia w ocenianiu umiejętności tanecznych gwiazd. Ekspertka doskonale wie, kiedy pochwalić, a kiedy skrytykować.
W obecnym składzie jury "Tańca z gwiazdami" zasiadają: Tomasz Wygoda, Ewa Kasprzyk, Iwona Pavlović oraz Rafał Maserak. Każde z nich ma swój odrębny styl oceniania i zwracają uwagę na inne rzeczy. Z tego powodu nie raz dochodzi do małych spięć.
W szóstym odcinku "Tańca z gwiazdami" zawrzało między Maserakiem a Pavlović, kiedy to oceniali występ Oli Filipek i Wojciecha Kuciny.
"Pięknie, delikatnie, słodko. Prawdziwie kopciuszkowo, tak, jak miało być! Dla mnie trochę było równe i jednostajne. Wszystko było na raz, dwa, trzy, nie było przyspieszenia. Jesteś cały czas źle ustawiona. Masz podniesione ramiona i jesteś za wysoko. (...) Nie trzymasz swojej własnej ramy" - mówiła Pavlović.
"Ten walc był taki, jaki powinien być walc angielski. (...) Chyba oglądałaś inny występ" - podsumował Pavlović Maserak.
Po zakończeniu odcinka Maserak w rozmowie z Plejadą odniósł się do sytuacji na ekranie. Z uśmiechem na twarzy wyznał, jakie panują relacje między jurorami. "Cały czas jest niemiło" - zażartował.
Kolejnie wytłumaczył, że rolą jurorów jest równoważnie negatywnych i pozytywnych komentarzy. Dlatego postanowił stanąć w obronie Filipiak.
"Wiadomo, że to jest też nasza praca i każdy chce też coś fajnego powiedzieć. Kiedy Iwona znajduje błędy, ja staram się znaleźć jakieś fajne rzeczy - żeby te osoby, które dostają krytykę, też poczuły, że coś zrobiły dobrze, więc zawsze można znaleźć błąd, ale też i można znaleźć jakąś fajną cechę" - przyznał.
Maserak wyraził też żal, że Filipek pożegnała się z programem.
"Widziałem, że Ola robi postępy i pięknie wyglądała na parkiecie. Szkoda, że już nie zobaczymy jej tutaj. Oczywiście, w finałowym odcinku wszyscy wystąpią, ale po prostu Ola była takim przykładem, że to była osoba, która przyszła z białą kartką i tworzyła powoli z siebie tancerkę"- skwitował tancerz.
Zobacz też:
Wnuczka Szapołowskiej wyjawiła nt. babci. Zawsze może liczyć na jej pomoc [POMPONIK EXCLUSIVE]
Takiej edycji jeszcze nie było! Wystartował 16. sezon "Tańca z gwiazdami"
Ewa Kasprzyk oceniła udział Grażyny Szapołowskiej w "Tańcu z Gwiazdami"