Paweł Cattaneo z "Warsaw Shore. Ekipa z Warszawy" o związku z Ewędliną
Ewelina Kubiak z "Warsaw Shore" kilka dni temu na swoim profilu poinformowała, że jest w związku ze swoim kolegą z programu Pawłem Cattaneo. Ten jednak twierdzi, że jest za wcześnie na takie deklaracje.
Uczestnik "Warsaw Shore" wyznaje, że z Eweliną Kubiak, z którą spędził już pierwszą noc w programie, łączą go "więcej niż przyjacielskie stosunki".
Nie jest jednak gotowy na stałą relację.
"Na razie nie jesteśmy ze sobą" - mówi agencji Newseria Lifestyle.
"Spotykamy się w kółko, piszemy, jest nam ze sobą dobrze, jesteśmy przyjaciółmi z przywilejami. Ale nie jest to jeszcze nic oficjalnego. Ewelina chciałaby, żeby było inaczej, ale musimy to przedyskutować jeszcze. Będziemy rozmawiać, czy chcemy, żeby to było coś więcej, czy jednak żeby zostało tak, jak jest" - tłumaczy.
"Szczerze mówiąc, nie wiem, jak to widzę. Jest mi naprawdę trudno, bo ona znaczy dla mnie dużo. Jeżeli chodzi o dziewczyny, to jest dla mnie najważniejsza ze wszystkich, jakie znam. Ale czy ja się nadaję do związku, czy to nie jest za szybko - nie wiem. W końcu naczelny szpachlarz nie wziął się znikąd. Taki tytuł jednak zobowiązuje" - dodaje.
Ewelina Kubiak w pierwszej serii programu dorobiła się przydomka "Ewędlina" z powodu swoich krągłych kształtów. Sama również nie była zadowolona z tego, jak prezentuje się na ekranie, dlatego podjęła walkę ze zbędnymi kilogramami.
Wspomaga ją w tym Cattaneo, który polecił jej swojego trenera.
"Poradziłem Ewelinie mojego przyjaciela, który ćwiczy także ze mną w Poznaniu. Rozpisał jej dietę i ona się do tego stosuje. Jak widać są rezultaty, wygląda świetnie.
Jest najładniejszą dziewczyną z ekipy, co tu dużo gadać. Chce jednak jeszcze schudnąć. Myślę, że już jej wystarczy, ale jeśli chce, to niech schudnie" - mówi Cattaneo, który cieszy się dużą popularnością dzięki swojemu temperamentowi seksualnemu.
Do tej pory zależało mu na tym, aby odbyć stosunki z jak największą liczbą partnerek.