Paweł Deląg szczerze o swojej orientacji seksualnej. Pokłosie skandalu z Jakimowiczem
Paweł Deląg (52 l.) przy okazji najnowszego wywiadu, którego udzielił redakcji "Wysokich obcasów", przypomniał o konflikcie z Jarosławem Jakimowiczem (53 l.) i jego wulgarnych wpisach w internecie. Aktor opowiedział też o tym, że dostrzega dobre strony ksenofobicznych wypowiedzi prezentera TVP i odniósł się do tematu swojej orientacji seksualnej.
Nie milkną echa głośnej afery z Jarosławem Jakimowiczem w roli głównej. Prezenter, znany ze swoich wulgarnych i obraźliwych wypowiedzi, jakiś czas temu znów dał o sobie przypomnieć i "zabłysnął" w mediach obraźliwym wpisem skierowanym do Pawła Deląga, który dość krytycznie podsumował filmową karierę prezentera TVP.
W dość niewybredny sposób obraził aktora: "wyjawił" jego orientację nazywając go "gejem" i "Pedolongiem", a także zagroził mu wyjawieniem rzekomej listy mężczyzn, z którymi miał spotykać się Deląg.
Aktor jednak pokazał prawdziwą klasę i nie dał się sprowokować infantylnym zaczepkom pracownika Telewizji Polskiej.
Zamiast tego, odpowiedział zagadkowym postem, który jeszcze bardziej obnażył ksenofobiczny charakter ataków Jakimowicza.
Paweł Deląg nie jest jedyną osobą, która ma dość wybryków prezentera telewizji publicznej.
Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych zapowiedział, że ma zamiar założyć mu sprawę karną. Wulgarne zachowanie krytykują też osoby z bliskiego otoczenia byłego aktora - publicznie skrytykowała go Karolina Pajączkowska, a nawet jego była ekranowa partnerka - Magdalena Ogórek.
Tym razem do sprawy homofobicznych wypowiedzi Jakimowicza powrócił w rozmowie z "Wysokimi obcasami" Paweł Deląg. Okazuje się, że aktor zauważa też pozytywy płynące z agresywnych komentarzy prezentera TVP.
"W jakimś sensie tacy ludzie są pożyteczni, bo choć z jednej strony atakują nasze elementarne poczucie spokoju i potrzeby, nasze rodziny, nasze dzieci, to z drugiej - obnażają brzydotę tej władzy i ideologii. To, co nieraz pada, jest brudne i obrzydliwe, ale jednak pożyteczne, bo nas budzi. Wyrywa ze stuporu, z lenistwa" - zauważa aktor i dodaje, że potwierdzeniem tego są liczne głosy wsparcia, jakie otrzymywał po tym, jak został zaatakowany przez Jakimowicza.
"Byłem bardzo zdziwiony tym, ile wiadomości otrzymałem po tej całej sytuacji, wiadomości, w których ludzie pisali: "Jesteśmy z tobą". Dostałem ogromne wsparcie, za co dziękuję. To znaczy, że jest nas wielu i podobnie czujemy" - podsumowuje.
Zakończył również spekulacje i w jednoznaczny sposób wypowiedział się o swojej orientacji seksualnej:
Chcę być człowiekiem. Wrażliwym człowiekiem. I przedkładam to nad bycie napakowanym białym facetem, który broni jakichś swoich niby-świętych zasad. Tak postępuję i w życiu, i w pracy. Wybieram to, co dla mnie ważne, bo czyni mnie lepszym. (...) jest to dla mnie ważne jako dla heteroseksualnego mężczyzny. Choć czuję się niezręcznie, mówiąc to, ale chcę to powiedzieć, bo taki jestem".
Czy i tym razem Jarosław Jakimowicz ponownie "przysłuży" się społeczeństwu i w swoim stylu skomentuje wypowiedzi Deląga?
Zobacz też:
Jarosław Jakimowicz dalej sugeruje, że Deląg jest gejem. "W Korei gdzieś znikałeś"
Jarosław Jakimowicz obraża Pawła Deląga. Szokujący wpis prezentera TVP
Paweł Deląg wdał się w polemikę z Jarosławem Jakimowiczem
Paweł Deląg cieszy się z wygranej w sądzie. Chodzi o kredyt we frankach!