Paweł Królikowski nadal w szpitalu!
Nowe szczegóły w sprawie stanu zdrowia Pawła Królikowskiego (54 l.)...
Przypomnijmy, że kilka dni temu do mediów trafiły niepokojące informacje o tym, że słynny Kusy z "Rancza" w ciężkim stanie trafił do jednego z warszawskich szpitali.
Później w tabloidach zaczęły pojawiać się dość sprzeczne informacje o przyczynach.
Znajomi aktora przekonywali, że to z powodu powikłań po niedoleczonej anginie!
Z kolei tygodnik "Dobry Tydzień" poinformował, że u Królikowskiego zdiagnozowano tętniaka!
Wersję tę potwierdza też "Rewia"...
"Wszystko zaczęło się od potwornego bólu głowy. Pan Paweł zmuszony był przerwać pracę w teatrze.
Gdyby nie żona Małgorzata, która podjęła decyzję, że zawiezie go do szpitala na badania, pewnie po raz kolejny zlekceważyłby sygnały wysyłane przez swój organizm.
Wyniki wykazały, że nie jest to klasyczne przemęczenie. Po tomografii głowy okazało się, że aktor ma tętniaka mózgu i konieczna będzie błyskawiczna operacja" - czytamy.
Po wstrząsającej diagnozie na pomoc pośpieszyli aktorowi przyjaciele z Jolantą Kwaśniewską na czele!
"To była prezydentowa poleciła rodzinie Królikowskich znakomitych chirurgów, którzy dokonali skomplikowanej operacji mózgu.
Aktor czuje się już lepiej,ale wciąż czuwa przy nim zaniepokojona rodzina.
Wszyscy są przejęci tą sytuacją, bo zdają sobie sprawę, że gdyby nie natychmiastowa reakcja żony, pan Paweł mógłby stracić życie" - uświadamia tygodnik.
Na szczęście, wszystko skończyło się dobrze...
Trzymamy kciuki za jak najszybszy powrót do pełni zdrowia!
