Paweł Królikowski trafił do szpitala!
Paweł Królikowski (58 l.) trafił do szpitala. Informację potwierdził jego syn Antoni.
Według doniesień "Super Expressu", Królikowski przebywa na oddziale neurochirurgicznym.
"Aktor poczuł się gorzej już kilka dni temu. Miał pojawić się na wigilii w Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie. Niestety, nie dotarł. Na miejscu zastąpiła go żona Małgorzata Ostrowska-Królikowska. Już wtedy mówiło się, że nie jest najlepiej. Od jakiegoś czasu ma problemy ze zdrowiem. Nie pamięta słów albo je myli" - czytamy w tabloidzie.
Informację w rozmowie z pudelkiem potwierdził syn aktora, Antek:
"Trafił do szpitala, jest pod opieką lekarzy" - powiedział.
Kłopoty ze zdrowiem zaczęły się cztery lata temu. Aktor nagle źle się poczuł, prowadząc samochód. Skarżył się też na częste bóle głowy. Gdy trafił do szpitala, niemal natychmiast przeszedł operację wycięcia tętniaka mózgu. Troskliwie opiekowała się nim żona, Małgorzata Ostrowska-Królikowska. Po rehabilitacji aktor wrócił do pracy.
Gdy wydawało się, że problemy ze zdrowiem zostały zażegnane, wiosną tego roku Królikowski przeszedł kolejną operację - trepanację czaszki. "Życie uratowała mi żona i mój profesor Ząbek (neurochirurg, specjalista od operacji na mózgu - od red.). Okazało się, że mogę żyć, że mogę z wami się spotykać" - mówił "Faktowi".
Na planie ostatniej edycji show "Twoja twarz brzmi znajomo" pojawiał się w kapeluszu.
Bliscy nie chcą komentować stanu zdrowia aktora.
Życzymy powrotu do zdrowia.