Paweł Kukiz wytoczył proces byłym kolegom z zespołu! O co poszło?
Paweł Kukiz (51 l.) jest nielojalny wobec byłych kolegów z zespołu? Taki wniosek płynie z listu otwartego opublikowanego przez „Piersi”.
Odkąd muzyk wystartował w wyborach prezydenckich, zrobiło się o nim naprawdę głośno.
Jednak niewiele wskazuje na to, aby miał zupełnie rzucić karierę wokalisty i oddać się wyłącznie polityce.
Kukiz cały czas koncertuje i udowadnia, że ważna jest dla niego także muzyka.
Od 2012 roku piosenkarz rozpoczął samodzielną karierę i opuścił zespół Piersi, z którym występował od lat 80.
Miał przy okazji oświadczyć, że nie rości sobie żadnych praw do nazwy zespołu.
Nie będzie też robił swoim byłym kolegom jakichkolwiek kłopotów, gdy ci wykorzystają utwory, których jest autorem bądź współautorem.
Okazuje się jednak, że Kukiz chyba zmienił zdanie.
Tak wynikałoby z treści listu otwartego, który na swoim profilu na Facebooku zamieścili członkowie zespołu "Piersi".
Wyjawiają oni, że zaskoczyła ich decyzja Pawła Kukiza, który postanowił, że chciałby powrócić do nazwy zespołu i od teraz występować pod szyldem "Kukiz i Piersi".
Nie kryją też zaskoczenia pozwem sądowym o ustalenie prawa do nazwy, który wytoczył przeciwko nim były kandydat na prezydenta.
Przez taki obrót sprawy musieli oni wstrzymać dystrybucję już gotowej płyty, nad którą długo pracowali.
Pozew sądowy wpłynął co prawda w marcu, ale byli koledzy z zespołu nie ujawnili tego, bo, jak twierdzą, nie chcieli działać na szkodę Kukiza, który zaangażował się w kampanię prezydencką.
Jednak teraz nawołują, by ten przestał używać nazwy "Piersi".
Poskreślają, że to oni niegdyś zastrzegli ją sobie w Urzędzie Patentowym.
"Mamy prawo bronić się przed bezprawnym używaniem zastrzeżonej nazwy przez nieupoważnione osoby" - tłumaczą.
Kukiz zareaguje na ich prośby?