Paweł Wawrzecki wspomina Annę Przybylską. Padły wzruszające słowa
Paweł Wawrzecki (72 l.) to jeden z bardziej znanych polskich aktorów. Gwiazdor w swojej karierze miał okazję współpracować z Anną Przybylską. W najnowszym wywiadzie opowiedział, jak przebiegała ona na planie "Złotopolskich". Jego słowa były wzruszające.
Paweł Wawrzecki i Anna Przybylska po raz pierwszy spotkali się na planie popularnego w latach 90. serialu "Złotopolscy". Z okazji filmu biograficznego o życiu aktorki, który wejdzie do kin już 7 października 2022 roku, telewizja TVP postanowiła przypomnieć kultowy serial z udziałem Przybylskiej.
Paweł Wawrzecki w nagraniu dla TVP postanowił wspomnieć swoją koleżankę z planu. Gwiazdor w serial "Złotopolscy" wcielał się w postać komendanta policji na Dworcu Głównym, z kolei Przybylska grała tam Marylkę Bakę-Gabriel, która również była policjantką. 72-latek we wzruszających słowach wspomniał dawną znajomą.
Wawrzecki postanowił przytoczyć pewną anegdotę, w której główne skrzypce grała właśnie Anna Przybylska. Ich pierwsze spotkanie na planie było bardzo zabawne.
Aktor wyjawił, że Przybylska była ciepłą i bardzo miłą osobą, która dodatkowo była podobnie postrzegana przez publiczność.
Zobacz też:
Oliwia Bieniuk chwali się plakatem filmu o Annie Przybylskiej. Kiedy będzie miał premierę?
Piasek poruszony. Zamieścił plakat filmu o Przybylskiej: "Anka, no co ja mam powiedzieć?"