Paździochowa wyznała to po latach. Doznała szoku na planie "Kiepskich"
Renata Pałys, pamiętana jako Paździochowa ze "Świata według Kiepskich", zaskoczyła wyznaniem dotyczącym pracy z reżyserem kultowego serialu. Aktorka wprost wyjawiła, że do jednej rzeczy nie była przyzwyczajona.
Renata Pałys przez ponad dwie dekady wcielała się w rolę Heleny Paździoch. Nic więc dziwnego, że widzowie kojarzą ją przede wszystkim właśnie z tą postacią. Aktorka wcześniej zagrała w kilku innych głośnych produkcjach, takich jak "Jańcio Wodnik" czy "Wielki Szu". Kiedy zaczęła pracować nad kultowym "Światem według Kiepskich", nie mogła nadziwić się jednej rzeczy.
Renata Pałys w 2022 roku gościła na kanale YouTube "Bez żartów", gdzie udzieliła obszernego wywiadu. Serialowa Paździochowa opowiedziała, dlaczego praca na planie tak bardzo ją zaskoczyła. Chodzi o pracę jednego reżysera.
"Jak zaczęłam pracować w 'Kiepskich' to miałam kilkadziesiąt filmów w epizodach, ale jednak obeznana byłam z planem filmowym i wiedziałam, co do kogo należy. I jeżeli byłam zszokowana, to sposobem pracy Okiła (Okił Khamidov to reżyser 'Świata według Kiepskich' od 1. do 282 odcinka - red.), który wszystko robił sam. I za drugiego reżysera i za oświetlaczy, operatorów, wszystko robił sam. Ja nie byłam przyzwyczajona do takiego rodzaju pracy" - wyjawiła.
Przypomnijmy, że kultowy "Świat według Kiepskich" był emitowany na antenie Polsatu od 16 marca 1999 do 16 listopada 2022.
Renata Pałys udzieliła niedawno wywiadu, w którym wyjawiła, co u niej słychać. Serialowa Paździochowa zwolniła nieco zawodowe tempo, ale wciąż występuje na deskach teatralnych. Aktorka oprócz tego spełnia się w roli babci - jej trzyletnia wnuczka to dziś jedno z głównych źródeł jej zadowolenia z życia.
"Wszystko u mnie dobrze. Na szczęście mam kontakt z zawodem, bo na stałe występuje w krakowskim teatrze Komedia. To teatr prywatny, objazdowy. Jeździmy ze spektaklami komediowymi po całej Polsce, a także Europie. Dzięki temu mam możliwość podróżowania, co bardzo lubię. Oboje z mężem często też razem wyjeżdżamy pozwiedzać. (...) Wiele szczęścia daje nam wnuczka. Marysia ma trzy latka, jest córką naszego syna. I właśnie robię dla niej sweterek na drutach. A w wolnych chwilach zajmuję się ogrodem. Sadzę kwiaty, wyrywam chwasty. Czego chcieć więcej od życia? Czuję się szczęśliwa i spełniona" - ujawniła na łamach portalu Świat Gwiazd.
Czy zobaczymy ją w nowych rolach? Stanowisko "Paździochowej" jest jasne - jest otwarta, choć nie zabiega o kolejne propozycje. "Jestem otwarta, choć, jeśli chodzi o fabuły, to podobno najłatwiej się do nich dostać, grając najpierw w reklamie. A te nasze reklamy, to proszę wybaczyć szczerość, mają poziom żenujący. Zatem nie zabiegam o nie. Jeśli się zdarzy propozycja filmowa, to dobrze. Jeśli nie - też dobrze" - przyznała w tym samym wywiadzie.
Zobacz też:
Paździoch z "Kiepskich" miał sporo młodszą żonę
W "Kiepskich" grała Paździochową, a potem zniknęła. Pałys nagle przemówiła