Pazura krzyczy na aktorów?!
Cezary Pazura (48 l.) pracuje w pocie czoła na planie swojego pierwszego filmu pt. "Weekend" - i jak mówią ludzie z ekipy - idzie mu w tej roli świetnie. Jak układa się jego współpraca z aktorami?
"Weekend" to jak na polskie warunki przedsięwzięcie niezwykłe. Aż 6,2 mln zł budżetu, ponad dwa miesiące dni zdjęciowych, specjaliści od efektów specjalnych, pracujący przy filmie o przygodach Jamesa Bonda "Casino Royale", no i znane polskie gwiazdy - tak w skrócie można opisać nowy reżyserski projekt Cezarego Pazury.
- Czegoś takiego na planie polskiego filmu jeszcze nie widzieliśmy - mówią zgodnie "Super Expressowi" osoby pracujące przy produkcji.
Pazura na planie jest skoncentrowany i wymagający: - Mam duży szacunek do aktorów i to w pewien sposób mnie ogranicza - wyznaje tabloidowi. - Na przykład tak jak mogę sobie pozwolić na jakieś uwagi wobec młodszych kolegów, to nie mogę sobie na to pozwolić w stosunku do pana Jana Frycza (56 l.). Jest dla mnie mistrzem tego zawodu.
- Muszę balansować, na ile mogę sobie pozwolić w uwagach, a na ile nie. Muszę ograniczyć, że tak powiem, swawolność wypowiedzi - dodaje.