Piasek i Pavlović stanęli w obronie Piotra Kraśki. Gorzkie słowa o celebrytach w Polsce

Piotr Kraśko po długiej przerwie powrócił na antenę "Dzień Dobry TVN", aby opowiedzieć o problemach psychicznych, z jakimi się zmaga. Okazało się, że dziennikarz cierpi na depresję. 

Niestety jego narracja nie przypadła do gustu ani parze prowadzących, ani widzom, którzy stwierdzili, że prezenter próbuje wybielić się chorobą po swoich nagannych i nieodpowiedzialnych czynach.

Dorota Wellman potraktowała go dosyć chłodno i ucięła rozmowę, gdy kończył się czas antenowy. Chciała znać jedynie odpowiedź, czy Kraśko wróci do "Faktów", czy też nie.

Za dziennikarzem wstawili się między innymi jurorzy "Tańca z Gwiazdami" - Andrzej Piaseczny oraz Iwona Pavlović, którzy nie rozumieją, dlaczego po odcinku spłynęło na Piotra aż tyle hejtu.

"Widziałem końcówkę tego wywiadu. Myślę sobie, że później spotkał go ogromny hejt. Podobnie jak Dorotę Wellman. Ludzie - bądźcie ludzcy. Człowiek się przyznał, został skazany. Czy naprawdę wam nie przysługiwała druga szansa? 

Bardzo łatwo jest, szczególnie gdy nie podpisujemy się pod swoimi komentarzami, być bardzo srogimi i krytycznymi. Mnie się wydaje, że człowieczeństwo polega na tym, żeby próbować znajdować w sobie troszkę więcej empatii, współczucia, chęci dawania szansy drugiemu człowiekowi. 

Oczywiście - zrobił coś, czego nie powinien robić. Ale czy was to jakoś dotknęło? Całe szczęście nie. Nie chciałbym się stawiać w roli moralnego wzorca, bo nim nie jestem, ale staram się być człowiekiem" - wyznał Piasek w rozmowie z reporterką Jastrząb Post. 

Pavlović z kolei gorzko wypowiedziała się na temat gwiazd, które stawiają siebie ponad innymi ludźmi i pochwaliła Kraśko za to, że poruszył na antenie ważny temat.

"Myślę, że dobrze, bo czasami ludzie na świecznikach postrzegani są jako nadludzie. W ogóle niepotrzebnie, bo wszystkie osoby są ludźmi i tak się czują. Mają prawo do popełniania błędów, do różnych zachowań łącznie z imprezowaniem na imprezie. 

A czasami się wydaje, że jak ktoś jest wysoko, to na imprezie nie może wypić lampki wina. A tutaj mówimy o depresji, o poważnych rzeczach. Czasami pod uśmiechem skrywa się coś, o czym my nie wiemy. Jeżeli ktoś ma taką potrzebę i o tym mówi, bo domyślam się, że znajdą się osoby, które odetchnął i pomyślą sobie - wow, ja też się z tym mierze. 

Ja tego nie mogę sobie wyobrazić, bo nie przeżyłam takich stanów, natomiast dajmy Piotrowi prawo do jego decyzji i wynurzeń prywatnych" - podsumowała jurorka. 

Zobacz też:

Richardson wściekła na Wellman za styl rozmowy z Kraśko. "Wielcy dziennikarze, to było słabe"

Łepkowska oburzona wyznaniem Kraśki: "Cofnął nas w oswajaniu tematu depresji"

Ewelina Flinta wycięta z "Dzień Dobry TVN" z winy Piotra Kraśki. Nagranie trafiło do sieci