Pilny komunikat na temat zdrowia Karola III. Tak król reaguje na leczenie
Karol III w niedzielę wielkanocną pojawił się po raz pierwszy od miesięcy przed obywatelami i wszedł z nimi w bezpośredni kontakt. Z miejsca pojawiły się wątpliwości, czy takie zachowanie było bezpieczne dla leczonego z powodu nowotworu monarchy. Na rozważania mediów błyskawicznie zareagował informator mający dostęp do szczegółów terapii 75-latka. Jak zareagował na leczenie?
Brytyjska rodzina królewska przeżywa ostatnimi czasy niezwykle trudny okres, ale po tygodniach niepowodzeń i problemów pojawiło się światełko w tunelu. Król Karol III w niedzielę 31 marca po raz pierwszy od miesięcy pojawił się na w pełni publicznym wydarzeniu, jakim było świąteczne nabożeństwo w kaplicy św. Jerzego. Co ważne, Karol III wydawał się być w doskonałej formie i jeszcze lepszym humorze. Co rusz pozdrawiał zgromadzonych w pobliżu Brytyjczyków i odpowiadał na życzenia udanej Wielkanocy.
Powrót między ludzi był czymś niezwykle ważnym dla 75-letniego arystokraty i całej brytyjskiej monarchii. To wyraźny sygnał do opinii publicznej, że u royalsów nie dzieje się tak źle, jak mogliby myśleć. Co nie zmienia faktu, że pojawieniu się króla na wielkanocnym świętowaniu wiązało się z pewnymi wątpliwościami.
Osoby leczące się z powodu nowotworu muszą uważać na wszelkiego rodzaju niepotrzebne infekcje. Dlatego też nikogo nie zdziwiła medialna informacja, że Karol III zostanie odizolowany od pozostałych uczestników wydarzenia. Tymczasem król tuż po wyjściu z uroczystości podszedł do zgromadzonych ludzi i zaczął podawać im swoją dłoń.Ta decyzja błyskawicznie rozbudziła dyskusje w mediach, czy ojciec Williama i Harry'ego nie naraził niepotrzebnie własnego zdrowia. Właśnie pojawiły się nowe informacje w tej sprawie.
Pałac Buckingham nie ukrywa, że lekarze są zadowoleni z postępów poczynionych w ostatnich tygodniach przez Karola III. Istnieje możliwość, że 75-latek już wkrótce na dobre wróci do wykonywania swoich obowiązków. Zależy mu choćby na tym, by w czerwcu uczestniczyć w oficjalnych obchodach królewskich urodzin. Wszystko zależy jednak od decyzji lekarzy, którzy być może zezwolą mu na uczestnictwo w wydarzeniu, ale pod warunkiem, że będzie podróżować karocą a nie konno.
Informator związany z Pałacem nie ukrywa w rozmowie z magazynem "Hello!", że ostatnia niedziela była "wielkim krokiem dla royalsów". A dalej może być nawet lepiej:
"Jak widać, król bardzo obiecująco zareagował na leczenie w ostatnich tygodniach. Dzięki czemu lekarze mogli dostosować swoje porady na temat tego, co Jego Wysokość może robić, w co wchodziło również pojawienie się na wielkanocnych obchodach i pozdrawianie dobrze życzących mu poddanych. Oczywiście leczenie króla wciąż trwa, a słowem kluczem jest tu "ostrożność", ale mamy nadzieję, że bliżej lata uda się wznowić część bardziej publicznych obowiązków" - przekazało źródło portalu.
Zobacz też:
Karol III i Kate Middleton na tajnym spotkaniu. O czym rozmawiali?
Książę William nie chciał, by to zrobiła. Kate postawiła na swoim
Matka księżnej Kate bardzo ją wspiera. Przejęła zarządzanie w rodzinie