Piotr Gąsowski i Anna Głogowska dadzą sobie kolejną szansę?
Piotr Gąsowski (56 l.) i Anna Głogowska (42 l.) tworzyli parę przez niemal dekadę, doczekali się też córki. Choć nie zalegalizowali swojego związku, wydawało się, że cały czas są ze sobą szczęśliwi. Niestety, kilka lat temu postanowili się rozstać, choć udało im się zrobić to z klasą, a także zachować dobre relacje. Jak się okazuje, trwają one do dziś, a niedawno wybrali się nawet na wspólny rodzinny urlop...
Przepiękne widoki, przepiękne towarzystwo - napisał Piotr Gąsowski po tegorocznych wakacjach, na które wybrał się na grecką wyspę Kretę.
Choć aktor często bywał na takich eskapadach sam, tym razem zabrał ze sobą córkę Julię (13 l.), syna Kubę (24 l.), a także byłą partnerkę i mamę Julki, Annę Głogowską.
Dla tancerki to wielka niespodzianka. Tym bardziej że aktor zabrał ją dokładnie w to samo w miejsce, w którym byli 5 lat temu.
Para rozstała się, ale pozostali przyjaciółmi i wciąż mają dla siebie wiele czułości.
Teraz tancerka i aktor spędzili kilka dni razem, pływając w morzu i na łódce, opalając się i spacerując brzegiem morza. Mieli czas na wspólne posiłki i na długie rozmowy. Znów byli ze sobą blisko.
- Ten wyjazd jeszcze bardziej ich zbliżył. Niewykluczone, że dadzą sobie kolejną szansę. Piotrek widzi, że jednak z Anią byli zgraną parą, duetem, który bardzo dobrze się rozumiał. Żyli razem, ale dawali sobie dużo wolności. To bardzo im odpowiadało. Dzisiaj oboje są sami i... tęsknią - mówi przyjaciel pary.
Ich miłość zaczęła się na parkiecie "Tańca z gwiazdami". Byli parą przez blisko 10 lat. Kiedy się rozstali, Anna zdradziła, że aktor nie jest łatwym partnerem do życia.
- Sama też nie jestem łatwą partnerką - przyznaje tancerka.
- Trzeba się dotrzeć, wypracować kompromis. W gniewie czy złości nie mówić sobie słów, po których rana zostaje już na zawsze. Mama ciągle mi powtarzała, że nie można obarczać najbliższych swoimi złymi humorami i fochami. Mam mocny charakter, choć może krucho wyglądam. Zawdzięczam go swojemu rodzinnemu domowi. Mam wielką, wspaniałą rodzinę, składającą się głównie z kobiet: babcia, mama, 6 jej sióstr. Wszystkie silne, nie do przebicia. I ja też taka jestem - przekonuje.
Czas spędzony z Piotrem Gąsowskim zmienił ją.
- Dojrzałam. Dzięki niemu złapałam zdrowy dystans do wielu spraw. Na początku naszego związku byłam poważna, a teraz wiem, że dużo lepiej i łatwiej iść przez życie, kiedy człowiek potrafi śmiać się ze swoich wad, codziennych kłopotów - podkreśla.
Ten dobry humor towarzyszył obojgu podczas tegorocznych wakacji. Przypomnieli sobie, jacy jeszcze niedawno byli szczęśliwi. Wiedzą, jakie popełnili błędy i czego w dobrym związku trzeba unikać.
Ten wspólny urlop na długo zostanie w pamięci Anny Głogowskiej i Piotra Gąsowskiego. A kto wie, może okaże się początkiem ich nowej życiowej drogi...
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd: