Piotr Gąsowski najadł się strachu, gdy zabrała go karetka. Teraz przyjmuje leki
Piotr Gąsowski (57 l.) jesienią przechodził koronawirusa. Aktor walczył o zdrowie w szpitalu przez dwa tygodnie. Pod koniec lutego powróciły problemy z sercem oraz ciśnieniem. Znajoma z jego otoczenia zdradza, że sytuacja została opanowana odpowiednimi lekami. "Jeszcze będzie przepięknie" - napisał na Instagramie.
Piotr Gąsowski prowadzi program "Twoja twarz brzmi znajomo", czyli muzyczne show na antenie Polsatu.
Chociaż pod koniec lutego powróciły zdrowotne problemy aktora, to na szczęście odzyskał już siły i może spędzać długie godziny na planie zdjęciowym.
Przedtem najadł się jednak sporo strachu. Podczas pracy źle się poczuł i przyjechała po niego karetka. W trakcie badań okazało się, że mężczyzna ma kłopoty z sercem oraz ciśnieniem.
Lekarze stwierdzili, że stan artysty może mieć związek z przebytym jesienią koronawirusem. Gwiazdor zachorował pomimo przyjęcia dwóch dawek szczepionki.
Miał problemy z oddychaniem i przez dwa tygodnie walczył o zdrowie w szpitalu, podłączony do aparatury medycznej. Od tamtej pory całkiem zrezygnował z palenia.
Najlepszą formą relaksu są dla niego chwile spędzone z córką, Julią. 14-latka jest owocem miłości prezentera z Anną Głogowską, którą poznał na parkiecie programu "Taniec z gwiazdami".
Aktor musi teraz o siebie dbać, ponieważ w domu czekają na niego nowi goście - ukraińska kuzynka z dwójką dzieci.
"Jeszcze będzie przepięknie" - obiecał na Instagramie.
Zobacz też:
Jarosław Kuźniar o pracy w "Dzień Dobry TVN:" "Nic nie było tak na siłę jak tam"
Karolina Bielawska nową Miss World! Historyczny dzień dla Polski