Piotr Gliński skierował pod adresem Kraśki poważne zarzuty. Jest odpowiedź!
Minister Piotr Gliński (61 l.) skierował pod adresem Piotra Kraśki (44 l.) poważne zarzuty. Zasugerował, że dziennikarz realizował pewne zlecenia. Czy właśnie tym podpadł nowym władzom TVP?
Piotr Kraśko z pewnością nie może powiedzieć, że jego życie jest nudne i monotonne.
Zarówno w sferze prywatnej, jak i zawodowej sporo się u niego dzieje.
Niedawno stracił pracę w TVP, ale nie zamartwiał się długo, bo jego myśli zaprząta coś innego - narodziny córeczki Laury.
Jednak w mediach do tej pory wiele mówi się o jego odejściu z telewizji.
W wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" wypowiedział się na ten temat wicepremier i minister kultury, Piotr Gliński.
Oto jak tłumaczył nominację Kraśki do otrzymania "Wiktora".
"Miałem z panem Kraśką do czynienia i wiem, jakie miał zlecenia. Można było poznać te zlecenia po sposobie przeprowadzonych przez niego wywiadów" - ocenił Gliński.
Na odpowiedź dziennikarza nie trzeba było długo czekać.
Na antenie Radia TOK FM powiedział, co sądzi o całej sprawie.
"Zawsze podziwiam łatwość, z jaką politycy wypowiadają mocne słowa i stawiają zarzuty, których nie popierają dowodami. Tyle pięknych rzeczy może powiedzieć minister kultury i nie wiem, czy należy do nich stawianie fałszywych zarzutów. Przykro mi, że wicepremier mojego kraju myśli w ten sposób, że ktoś komuś daje zlecenie. Przez cztery lata nikt nigdy żadnych zleceń nie dawał" - stwierdził.
Zasugerował, że Gliński w swojej wypowiedzi kierował się zła wolą.
Komu wierzycie?