Piotr K. oszukał wszystkich? Grozi mu do dwóch lat więzienia!
Piotrowi K., "najmłodszemu polskiemu milionerowi", grożą dwa lata pozbawienia wolności!
20-latek przedstawiał się w mediach jako właściciel kliniki medycyny estetycznej. Twierdził, że dorobił się ogromnego majątku, wywożąc w Danii końskie odchody, pieląc chwasty, hodując świerszcze i oszczędzając od 13. roku życia.
Po tym, jak wypromował się na konflikcie z Iloną Felicjańską, której zarzucił, że przyszła pijana do "jego" kliniki, co uniemożliwiło wykonanie wszystkich zabiegów, zaczął sprzedawać środek do wybielania zębów!
Drobne kłamstewka, którymi karmił telewizje śniadaniowe i fanów na Facebooku przez długie miesiące, w końcu ujrzały światło dzienne.
Jak dowiedziała się "Gazeta Wyborcza", Piotrowi K. grożą dwa lata pozbawienia wolności!
Prokuratura chce oskarżyć go o wprowadzenie do obrotu kosmetyków bez niezbędnych certyfikatów.
"Na przesłuchaniach nie przyznał się do winy, na szereg pytań odmówił odpowiedzi. (...) Utrzymuje, że nie posiada żadnego majątku" - mówi "Gazecie Wyborczej" Paweł Wierzchołowski z Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów, dodając, że K. twierdzi, iż to nie on zajmował się prowadzeniem działalności.
Obecnie jest bez paszportu, z zakazem opuszczania kraju.