Piotr Kraśko i Karolina Ferenstein-Kraśko przechodzą kryzys? "Nie dzieje się dobrze"
Piotr Kraśko (50 l.) jest ponoć tak zapracowany, że niemal w ogóle nie widuje się z bliskimi. Jeden z tygodników donosi, że małżeństwo przechodzi trudne chwile. "Grafik wypełniony od świtu do nocy generuje napięcia. Karolina ma dość" - czytamy.
Piotr Kraśko dwa lata temu zasilił redakcję "Faktów" TVN. Wcześniej był współprowadzącym porannego pasma śniadaniowego i gospodarzem "Faktów o świecie". Awans przyjął z nieskrywaną satysfakcją. Niestety, praca dziennikarza newsowego jest tak absorbująca, że często odbija się na życiu prywatnym.
Piotr Kraśko jest albo w podróży - niedawno wrócił z Waszyngtonu, gdzie relacjonował dla telewizji to, co dzieje się w Stanach Zjednoczonych - albo całe dnie przesiaduje w redakcji.
Z Karoliną i dziećmi widuje się jedynie w weekendy. Wszystko więc spada na barki małżonki: opieka nad trójką dzieci, stadnina w Gałkowie, własna firma. Do tego doszła budowa domu.
Znajomy pary twierdzi, że małżonka dziennikarza jest wykończona całą sytuacją. Pracuje ponad swoje siły, opiekuje się dziećmi i cały czas jest w biegu. Jeśli małżonkowie nie zwolnią i czegoś szybko nie postanowią, może się to źle skończyć.
Informatorzy tygodnika podkreślają, że Karolina Ferenstein zdaje sobie sprawę ze specyfiki pracy swojego męża. Sytuacja zaczyna ją jednak przerastać. Ma już dość zaciskania zębów i płakania po kątach. Na szczęście może liczyć na pomoc rodziców, Wandy i Krzysztofa Ferensteinów, którzy pod jej nieobecność starają się dbać o stadninę i zaglądać na budowę.
Na razie żadna ze stron nie skomentowała rewelacji gazety.
Zobacz też:
Lewandowscy w Cannes zadali szyku