Piotr Kraśko i Kinga Rusin już się nie przyjaźnią? Szokujące słowa dziennikarza!
Przez lata Kinga Rusin (48 l.) i Piotr Kraśko uchodzili za jednych z najbliższych przyjaciół w polskim show-biznesie. Ostatnie słowa dziennikarza jednak wprost zadziwiają...
Od kilku dni o Kindze znów jest głośno. Okazało się bowiem, że była żona Tomka Lisa uciekła z Polski i zaszyła się gdzieś na małej wysepce na Oceanie Indyjskim.
Stamtąd zawiaduje swoją firmą kosmetyczną i spędza czas z ukochanym.
Zobowiązań w TVN nie ma na razie żadnych, gdyż już kilka miesięcy temu rozstała się z programem śniadaniowym.
"Dzień Dobry TVN" prowadziła wraz z Piotrem Kraśko, z którym prywatnie przyjaźni się od lat. Na korytarzach stacji jednak aż huczy od plotek, że to już przeszłość.
"Fakt" postanowił więc zapytać dziennikarza o jego przyjaciółkę. Okazuje się, że ich relacje faktycznie chyba nie są już aż tak zażyłe.
Kraśko nie ma bowiem bladego pojęcia, co dzieje się z Rusin, a do tego oznajmił, że jej życie kompletnie go nie interesuje!
"Nie śledzę Kingi w internecie, nie oglądam jej zdjęć i profili, bo nie mam na to czasu. Nie wiem, co ona robi i gdzie jest. O tym, że ćwiczy jogę nad oceanem, dowiaduję się od was. Jestem bardzo pochłonięty pracą" - odparł Piotrek w rozmowie z tabloidiem.
Czyżby koniec wielkiej przyjaźni?
***