Piotr Kraśko nie pojawił się w "Faktach" już od miesiąca. TVN nie zamierza komentować sprawy
Piotr Kraśko (51 l.) nadal nie wrócił na antenę "Faktów" TVN, choć minął już miesiąc od kiedy ostatnio pojawił się w telewizji. Choć prezenter zmaga się z problemami zdrowotnymi, jego nieobecność w wieczornym wydaniu programu może być związana z jego kłopotami wizerunkowymi. "Presserwis" donosi, że biuro prasowe TVN nie zmierza udzielać odpowiedzi na pytanie, czy Piotr Kraśko zamierza powrócić na antenę.
Piotr Kraśko przeżywa ostatnio nerwowe chwile. Kilka miesięcy temu wyszło na jaw, że od 8 lat prowadził auto bez uprawnień, a później świat dowiedział się o jego kłopotach z płaceniem podatków. Przypomnijmy, że Kraśko po raz ostatni pojawił się w "Fakty po Faktach" 10 czerwca i tego samego dnia TVP Info ujawniło, że dziennikarz w latach 2012-2017 nie złożył zeznań podatkowych, w związku z czym musiał spłacić 850 tys. zł zaległości. Choć obie sprawy są już uregulowane, a dziennikarz przeprosił za swoje "brawurowe" zachowanie, jego dobre imię zostało lekko nadszarpnięte.
Warto dodać, że Piotr Kraśko został ukarany 100 tysiącami złotych grzywny oraz stracił prawo jazdy na najbliższe 5 lat, przez co po Warszawie porusza się rowerem, o czym pisaliśmy niedawno (tutaj). Na domiar złego od dłuższego czasu krążą pogłoski o pogorszonym stanie zdrowia prezentera.
Kraśko ponad miesiąc temu miał trafić do szpitala ze względu na problemy z ciśnieniem. Od tamtej pory nie pojawił się już na antenie TVN. Jego żona, Karolina Ferenstein-Kraśko twierdzi, że dziennikarz odpoczywa w zaciszu domu na Mazurach i stosuje się do zaleceń lekarzy, by się nie nadwyrężać.
Zobacz też:
Rafalala była szantażowana emocjonalnie przez Fabijańskiego? Poszła z tym do prawnika!
Mata ogłasza, że będzie kandydował na urząd Prezydenta RP. Jego kampania potrwa 18 lat!