Piotr Kraśko: Wyciekły informacje o jego zarobkach w TVN. Padła konkretna kwota!
Piotr Kraśko od kilku dni znów jest na ustach wszystkich. Wszystko w związku z jego problemami z prawem, o których dowiedziała się opinia publiczna. Wydało się bowiem, że dziennikarz od lat prowadził samochód bez prawa jazdy, które mu odebrano. Ostatnio jedna z jego koleżanek ze stacji stwierdziła, że Piotr powinien podzielić się swoim wynagrodzeniem, by zadośćuczynić. Okazuje się, że miałby się czym dzielić...
Piotr Kraśko wywołał niedawno naprawdę sporą aferę. Wszystko z powodu problemów z prawem, o których zaczęły donosić media.
Dziennikarz został zatrzymany przez policję do rutynowej kontroli i wtedy okazało się, że jeździ bez prawa jazdy, które wcześniej zostało mu cofnięte. Najbardziej szokujące było to, że gwiazdor jeździł bez ważnych dokumentów od sześciu lat!
Postawiono mu zarzuty, a Kraśko przyznał się do winy. Został skazany na 7500 zł grzywny i kolejny rok zakazu prowadzenia pojazdów.
Prokuratura zapowiedziała apelację, ale ostatecznie z niej zrezygnowała i wyrok jest już prawomocny. Jak informowano, Kraśce groziły nawet 2 lata więzienia.
"Sąd jednak wziął pod uwagę m.in. jego dotychczasową niekaralność" - ujawnił informator "Super Expressu".
Sam dziennikarz wydał po jakimś czasie oświadczenie, w którym przeprosił za to, że "zawiódł zaufanie" swoich widzów.
"Prowadzenie samochodu bez prawa jazdy nigdy nie powinno się wydarzyć i jakiekolwiek usprawiedliwienia tego nie zmienią. Poniosłem konsekwencje prawne. Ale rozumiem, jak bardzo zawiodłem Państwa zaufanie. Zrobię wszystko, by na nie zasługiwać" - zapewnił.
Dla wielu kara, jaką Kraśko otrzymał, jest za mała. Jego koleżanka ze stacji Paulina Krupińska-Karpiel przyznała w rozmowie z jastrzabpost.pl, że wizerunek mógłby naprawić, gdyby podzielił się swoim wynagrodzeniem.
"Miejmy nadzieję, że Piotr wyciągnie jakieś wnioski. Fajnie by było, gdyby swoją część wynagrodzenia przeznaczył na jakieś wsparcie osób, które są na bakier z prawem, czy na inne ośrodki pomocowe" - pouczała prowadząca "Dzień Dobry TVN".
"Super Express" prześwietlił jego stan finansowy i dowiedział się, ile wynosi jego wynagrodzenie. Taka kwota robi wrażenie...
"Kraśko ma się czym dzielić. Zarabia w TVN 70 tysięcy złotych" - wylicza tabloid.
Zobacz też:
Michał Wiśniewski ostro o Eurowizji Junior: „To nie jest poważny konkurs"
Edyta Górniak wspomina zdradę partnera: "Musiałam przywdziać energetyczną skorupę"
