Piotr Kraśko z bananami w dłoni biegnie do TVN. Prezenter wrócił do formy po skandalu
Piotr Kraśko (51 l.) zrzucił ze swoich ramion przygniatający go od miesięcy ciężar trudnych przeżyć i sprawia wrażenie, jakby rozpoczął zupełnie nowe życie. Fotoreporterzy przyłapali go na porannych zakupach. Tuż przed przyjazdem do pracy, celebryta odwiedził lokalny sklepik i wybrał dla siebie zdrowe drugie śniadanie.
Piotr Kraśko w ostatnich miesiącach zrobił wszystko, aby zrazić do siebie widzów. Najpierw przyłapano go na prowadzeniu samochodu bez posiadania prawa jazdy, potem wyszło na jaw, że uchyla się od płacenia podatków, a na koniec został wyśmiany przez internautów po wyreżyserowanym show w studiu "Dzień Dobry TVN", którym zmarnował szansę Eweliny Flinty na promocję jej nowego utworu.
Pod koniec zeszłego roku Piotr Kraśko został przywrócony do pracy w TVN. Dziennikarz po łzawym wyznaniu na temat depresji zajął dawne miejsce w "Faktach". Ostatnio prezenter został przyłapany przez paparazzi na ulicach Warszawy. Zdjęcia wykonane celebrycie nie pozostawiają wątpliwości, że miewa się bardzo dobrze. Gwiazdor o poranku opuścił dom i niedługo przed rozpoczęciem pracy udał się do pobliskiego sklepu, aby zrobić drobne zakupy. Piotr Kraśko bardzo się spieszył i dopiero na ulicy dopinał swoją czerwoną kurtkę. Prezenter TVN wskoczył do osiedlowego sklepiku, aby skompletować drugie śniadanie. Celebryta wybrał same zdrowe produkty.
Po poważnym kryzysie wizerunkowym, który Piotr Kraśko zaliczył w zeszłym roku, celebryta robi co w jego mocy, aby uniknąć kolejnych potknięć. Gwiazdor stara się być zawsze na czas w pracy i nie sprawiać problemów. Ostatnio niewiele brakowało, aby prezenter nie zdążył na czas do studia TVN. Piotr Kraśko zaraz po wyjściu z domu wskoczył do pobliskiego sklepu i wyszedł z niego z pękiem dorodnych bananów oraz jogurtem naturalnym. Chwilę później celebryta wsiadł do samochodu i udał się do pracy. Z zapakowanymi do torby zakupami Piotr Kraśko żwawym krokiem ruszył w stronę budynku TVN.
Zobacz też: