Piotr Kupicha ujawnił zarobki z przebojów Feel. Lepiej usiądźcie
Ostatnie wyznanie Adama Konkola z zespołu Łzy o gigantycznych zarobkach z piosenki "Agnieszka" wywołało zamieszanie w mediach. Do słów muzyka odniósł się jego kolega z branży - Piotr Kupich. Lider formacji Feel wyznał, że dzięki swoim hitom zgarnął kilkanaście milionów złotych.
Adam Konkol z zespołu Łzy powiedział niedawno, że hit formacji lat 90. "Agnieszka" przyniósł mu zarobki w okolicach dwóch milionów złotych. Do deklaracji muzyka odniósł się Piotr Kupicha z Feel. Piosenkarz w rozmowie z Plotkiem bez ogródek powiedział, że na hitach swojego zespołu zgarnął kilkanaście milionów złotych.
Piotr Kupicha wyznał, że choć nie chce wprost rozmawiać o kwotach, jakie zarobił, to są to sumy rzędu kilkunastu milionów złotych. Wokalistka przypomniał, że hity formacji pojawiały się często w topowych produkcjach filmowych w kraju, co wpływa wysokość tantiemów.
"Aż mi się ciemno zrobiło przed oczami od tych dwóch milionów. Ja może nie chciałbym rozmawiać wprost o kwotach, ale z Feelem zrobiliśmy tych przebojów znacznie więcej. Przywołam tylko 'A gdy jest już ciemno', 'Jak anioła głos', 'W odpowiedzi na Twój list', 'Gotowi na wszystko', ale też piosenki do seriali jak 'Rodzinka.pl' i hymn sportowców 'Pokaż, na co cię stać'. Wiec myślę, że tę kwotę można spokojnie pomnożyć razy sześć" - wyznał Plotkowi wokalista. Serwis wskazuje, że na tantiemach Kupicha wzbogacił się o około 12 milionów złotych.
Piotr Kupicha przyznał jednocześnie, że nie śledził dokładnie kwot zarobionych na przebojach zespołu Feel. Podkreślił, że formacja wciąż prężnie działa na rynku muzycznym i nie odcinka kuponów od ogromnych sukcesów sprzed lat.
"Szczerze mówiąc, nigdy tego nie sprawdzałem, jakie dokładnie dostałem tantiemy od początku działalności Feela, ale uważam, że to raczej i tak zawyżone szacunki. [...] Chciałem zauważyć, że zespół Feel jest wciąż bardzo aktywny w branży. Nasz singiel "Hejnał" jest chętnie grany w radiostacjach i świetnie sprawdza się na koncertach. Wciąż staramy się tworzyć nowe przeboje" - postawił sprawę jasno.
Adam Konkol wyznał niedawno, że z samej piosenki "Agnieszka" - która miał mota bene napisać w pięć minut - mógłby przeżyć do końca życia. "Skromnie mógłbym żyć z niej do końca życia. Zarobiłem na niej dwa miliony złotych i tylko jedna piosenka w poprzednich latach, chwilowo zarabiała więcej, niż 'Agnieszka'. Było to 'Dziś Ci to powiem' dla Exaited".
Przebój "Agnieszka" stał się jednakże kością niezgody między Adamem Konkolem i byłą wokalistką Łez, Anną Wyszkoni. Konkol chciałby, aby piosenkarka przestała wykonywać ten utwór na swoich koncertach.
"Pomimo tego, że otrzymuję pieniądze za każde wykonanie przez Wyszkoni, jestem przeciwny, aby ona wykonywała tę piosenkę podczas swoich występów. Za każdym razem gdy to robi, czuję się oszukany. Uważam, że 'Agnieszka' pozwala jej się utrzymać na rynku muzycznym i to powoduje, że musi ją wykonywać" - powiedział dla Plotka.
Zobacz też:
Piotr Kupicha został przyłapany. Zdjęcia nie pozostawiły wątpliwości
Piotr Kupicha wspomina dzieciństwo. Rodzina ledwo wiązała koniec z końcem
Czego słuchał nastoletni Piotr Kupicha (Feel)? Będziecie zaskoczeni