Piotr Stramowski przerażony sytuacją na granicy
Piotr Stramowski zaangażował się w akcję informowania o sytuacji uchodźców na granicy polsko-białoruskiej. Aktor kilka dni temu osobiście pojechał na wschód, żeby zobaczyć, co się tam dzieje.
Piotr Stramowski (34 l.) to jeden z bardziej lubianych artystów polskiego kina. Ceniony jest nie tylko za swoje role, ale też za zaangażowanie w różne akcje społeczne. Aktor wziął m.in. udział w akcji Kalendarz "Dżentelmeni", która od kilkunastu lat wspiera najbardziej potrzebujące dzieci, gdyż przychód ze sprzedaży kalendarza jest przeznaczony na cele charytatywne.
Aktor zainteresowany jest też sytuacją na granicy polsko-białoruskiej. Kilka dni temu pojechał w rejony Hajnówki. Teraz opublikował w sieci post, w którym relacjonuje losy kilku poznanych uchodźców. Najpierw przedstawił kilkoro z nich, a potem opisał, jak są poddawani procedurze push-backu.
Piotr Stramowski opisał, jak uchodźcom są odbierane i niszczone przez wojsko telefony, jak tułają się po lesie. Aktor zwrócił uwagę na ich coraz gorszy stan zdrowia, niedożywienie i hipotermię.
Przyznał, że jest przerażony. Osobiście widział koczujących w lesie ludzi.
Zobacz też:
Chcieli okraść Julię Kamińską. Aktorka ostrzega przed oszustami
Ustawa o testowaniu pracowników
W Wałbrzychu myśliwy wtargnął na osiedle