Piotr z „Sanatorium miłości” wymienił Anię na nowszy model
Piotr z Piaseczna zasłynął w „Sanatorium miłości” tym, że jako pierwszy kuracjusz oświadczył się na oczach widzów poznanej w programie kobiecie. Błyskawiczne podjął decyzję. Niestety, rozstanie pary było równie szybkie. Piotr jednak nie próżnował i już jeździ po świecie z nową partnerką.
Piotr z Piaseczna był jednym z uczestników programu "Sanatorium miłości 4". Zgłosił się do show, gdyż szukał kobiety, która będzie towarzyszyła mu w codziennym życiu i dzieliła jego pasje. A tych Piotr miał sporo. Choć pracuje jako kontroler jakości, to nie porzucił swojego starego zajęcia, jakim była renowacja i handel antykami. Piotr prawie każdy weekend spędzał na targach staroci, co ogromnie irytowało Annę, którą poznał w "Sanatorium miłości".
Początki ich związku wydawały się bardzo obiecujące. Para tak bardzo przypadła sobie do gustu, że po zaledwie kilku tygodniach Piotr z Piaseczna oświadczył się Ani z Olsztyna. Widzowie mieli nadzieję zobaczyć ich ślub, na który zaproszeni zostali wszyscy uczestnicy show. Niestety już po emisji ostatniego odcinka Anna i Piotr przyznali, że plany ślubne zostały odłożone, a rzeczywistość zweryfikowała ich zauroczenie. Ani nie odpowiadało życie, jakie zaproponował jej Piotr.
"Piotr nie mieszka w Piasecznie tylko na wsi gdzie są dwa domy na krzyż i wszędzie daleko, pracuje siedem dni w tygodniu, a ja miałabym siedzieć i czekać na pana, który często był niezadowolony. Wróciłam więc do siebie i daliśmy sobie czas na poprawę, ale było coraz gorzej. Z perspektywy czasu widzę, że moja decyzja była słuszna - nie takiego faceta szukam na życie, był kiedyś jak policjant i dalej nim jest, niestety" - mówiła rozżalona Anna w rozmowie z "Tele Tygodniem".
Niedługo później okazało się, że po wyjeździe Ani z Piaseczna Piotr nie próżnował i znalazł sobie nową towarzyszkę, która wyjechała z nim na wakacje do Grecji. Tego było już za wiele. Anna całkowicie zerwała kontakty z Piotrem i w mediach dawała upust swej złości:
"Najpierw okazało się, że Piotrek leci na Rodos z nieznaną mi kobietą. Myślałam, że to żart, ale jak wysłał mi zdjęcia z nią dodając, jaki jest szczęśliwy... Przez moment nie wiedziałam, co mam powiedzieć. Było to podłe z jego strony - jeszcze niedawno rozmawialiśmy, że przyjdzie taki dzień, że wróci wszystko do normy, jak zobaczę że się zmienił, a tu taki numer... W obliczu tego nie pozostaje mi więc nic innego, niż przyznać: koniec planów o wspólnej przygodzie życia" - żaliła się publicznie.
Piotr zniknął nie tylko z życia Ani, ale też nie dawał długo znać o sobie w mediach społecznościowych. To ostatnio uległo jednak zmianie.
Od jakiegoś czasu stał się znowu bardzo aktywny na Facebooku. Niedawno bohater "Sanatorium miłości" oznajmił, że był w Grecji. Na jednym ze zdjęć pozuje na tle antycznych zabytków z pewną kobietą! Opis sugeruje wprost, że znowu jest zakochany!
Zobacz też:
Iwona z "Sanatorium miłości" ujawniła szczegóły ślubu. Wiemy, jaką będzie miała suknię
Burzliwy 5. odcinek "Sanatorium miłości 4". Padły wyznania i strzały...