Piotr ze "ŚOPW" zalał się łzami. O to ma największy żal do Agaty
Ciąg dalszy kłopotów u Agaty i Piotra ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Małżonkowie coraz bardziej się od siebie oddalają i sprzeczają. Gdy w ostatnim odcinku przyjechał do nich psycholog, Piotr rozpłakał się przed kamerami, a Agata rozkłada ręce. O co Piotr ma tak wielki żal do żony?
U Piotra i Agaty ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" źle się dzieje właściwie od samego początku. Na jaw wychodzą kolejne zaskakujące fakty o ich relacji. Niedawno Piotr wyznał na Instagramie, że już na weselu zastanawiało go zachowanie żony. Teraz sytuacja sięgnęła zenitu, gdy Agata była niemiła dla kelnerki w restauracji, a później wymknęła się po cichu z mieszkania męża. Małżonkowie nie byli w stanie na spokojnie wyjaśnić tej sytuacji.
Nic więc dziwnego, że Piotr wyczekiwał przybycia do nich ekspertki programu. To właśnie podczas rozmowy z psycholożką emocje mężczyzny sięgnęły zenitu. Popłakał się na wizji, gdy wyznał, o co ma największy żal do Agaty.
"Drugim czynnikiem, który będzie nie do zaakceptowania i który będzie rzutował na to, że to małżeństwo się rozpadnie, jeśli to się nie zmieni. Totalny brak zainteresowania, brak wejścia w temat tego, że mam syna. Jakby to jest temat, który... jestem ja nikt więcej. Nigdy nie spytała o syna, nigdy nie... no takie po prostu drobne szczegóły" - wyznał przed kamerami Piotr.
Kiedy Piotr zdradził, co go najbardziej dotyka w małżeństwie, specjalistka postanowiła zapytać Agatę, dlaczego sprawy tak się mają. Ta nie potrafiła do końca wyjaśnić braku zainteresowania pociechą męża. Powiedziała jednak coś, co może na dobre pogrzebać jej szansę na udaną relację z Piotrem.
"Nie dopytywałam o Stasia, bo nie widziałam... znaczy, powinnam wiedzieć, że to jest dla niego ważne. Sama nie mając dzieci i zawsze podchodząc do dzieci tak chłodno, jak do wszystkiego się okazuje, nie pytałam się. Przynajmniej nie pamiętam, żebym się pytała, ale coś rozmawialiśmy o jego synu, ale może powinnam więcej" - powiedziała szczerze Agata.
ZOBACZ TEŻ:
A jednak to nie były plotki ws. Kornelii i Marka ze "Ślubu...". Oficjalnie ogłosili
Kornelia ze "Ślubu..." zaskoczyła metamorfozą. Przed nią ważny moment, sama ogłosiła