Piotrowska tłumaczy się z porażki w "TzG"
Podczas występu Anety Piotrowskiej i Łukasza "Mrozu" Mroza doszło do mrożącego krew w żyłach wypadku. To dlatego para zatańczyła tak źle, że otrzymała najniższe noty od jurorów...
Jak donosiliśmy wczoraj, niedzielny występ Piotrowskiej (24 l.) i Mroza (24 l.) był porażką. Zatańczyli zdecydowanie najgorzej z wszystkich par i tak też zostali ocenieni przez sędziów.
W dzisiejszym "Super Expressie" Piotrowska wyjaśnia przyczyny porażki. Twierdzi, że jedno z piórek, z których było zrobione jej okrycie, wpadło jej do ust. Mogła się nim udławić!
"To pióro utknęło mi w gardle i podczas jednej z figur musiałam sobie wyciągać je z buzi. Bardzo się zestresowałam i straciłam koncentrację" - wyjaśnia tancerka.
Następnym razem może warto postawić na ubraniowy minimalizm.