Plotki okazały się prawdą. Madonna potwierdziła koniec
Madonna w ostatnich latach uwagę mediów i fanów nie przykuwa kolejnymi hitami, które tworzy, a skandalicznym zachowaniem oraz romansami z coraz to młodszymi. Jak się teraz okazało, artystka zakończyła związek z 40 lat młodszym tancerzem. Oto szczegóły!
66-letnia Madonna to dziś naczelna skandalistka w show-biznesie, która od początku swojej kariery wzbudza zainteresowanie mediów i fanów, nie tylko ze względu na hity, które śpiewała, ale również ze względu na liczne romanse i zabiegi medycyny estetycznej.
Gwiazda uwielbia być w centrum zainteresowania, w szczególności wśród młodszych od siebie, nic więc dziwnego, że od dobrych kilku lat nie spotyka się z mężczyznami w swoim wieku. Niestety, w życiu uczuciowym Madonna musi co rusz mierzyć się z przeciwnościami losu, a niedawno rozstała się z kolejnym wybrankiem.
Od pewnego czasu Madonna widywana była u boku 28-letniego piłkarza, Akeema Morrisa, jednak jak się właśnie okazało, relacja ta już należy do przeszłości. Madonna i młodszy o 38 lat sportowiec bez zbędnego szumu postanowili się rozejść, a zagraniczna prasa ujawnia kulisy rozstania.
Jak podają inne serwisy, związek wokalistki i piłkarza wcale nie należał do stabilnych, jednak ani Madonna, ani Akeem nie podali oficjalnej przyczyny rozpadu relacji. Informator związany z byłą już parą donosi jednak, że powód był ten, co zawsze, czyli zbyt duża różnica wieku. Źródło "Daily Mail" informuje, że 66-latka wielokrotnie miała problemy przez młodszych kochanków, jednak nie uczy się na błędach i nadal takich wybiera na swoich partnerów.
"Madonna napotyka te same problemy z młodszymi partnerami. Różnica wieku prędzej czy później zaczyna się odbijać na ich relacjach. Oni po prostu pochodzą z różnych epok" - czytamy w serwisie "Daily Mail".
Ten sam portal podaje, że obecnie Madonna planuje skupić się na pracy i nie w głowie jej kolejne romantyczne uniesienia.
Przeczytajcie również:
Rodzina Madonny w żałobie. Tak źle jeszcze nie było