Po wielkim sukcesie zniknęła. Teraz Edyta Bartosiewicz zdradza, co było powodem!
Po siedmiu latach Edyta Bartosiewicz (55 l.) wraca z nową płytą. Jak podaje „Życie na Gorąco”, piosenkarka w końcu zrzuciła z siebie ciężar tworzenia.
„Ten moment” to najnowszy krążek artystki, którego premiera zaplanowana jest na 8 maja.
Fani piosenkarki musieli czekać na niego przez siedem lat, podczas, których Edyta zmagała się z wewnętrznymi demonami.
Problemy zaczęły się pojawiać, kiedy chciała nagrywać nowe piosenki. Wchodziła do studia i okazywało się, że z trudem wydobywała z siebie głos!
Taka przerwa trwała od 1999 r. do 2013 r., gdy ukazała się płyta „Renovatio” (sprawdź!). Na kolejny krążek także długo czekaliśmy.
Jednak tym razem Bartosiewicz zapewnia, że było łatwiej. W jej wypowiedziach pojawiają się nawet zdania świadczące, że nagrywaniu nowej płyty towarzyszyła…„lekkość”! – czytamy w „Życiu na Gorąco”.
„Kryzys minął, ale kryzys jest za oknami. Nie liczcie na wielkie promocyjne fajerwerki. Myślę, że nie to jest teraz najważniejsze. Zakładam, że „Ten Moment” dotrze do tych, do których ma dotrzeć” – napisała piosenkarka w mediach społecznościowych.
Lubicie muzykę Edyty?
***
Zobacz więcej materiałów wideo: