Olivier Janiak i Karolina Malinowska pobrali się po trzech miesiącach znajomości
Karolina Malinowska i Olivier Janiak w ubiegłym roku świętowali 20. rocznicę ślubu. W polskim show-biznesie par, które są ze sobą tak długo, jest jak na lekarstwo. Większość bowiem rozwodzi się po kilku latach małżeństwa i to pomimo zapewnień na okładkach kolorowych pism, że są sobie przeznaczeni.
Oboje są obecni w show-biznesie od ponad dwóch dekad. Gdyby nie to, nie wiadomo, czy kiedykolwiek by się spotkali. Kiedy zaczęła się ich znajomość, Olivier Janiak pracował już w TVN-ie, a Karolina Malinowska była wówczas wziętą modelką, która chodziła w pokazach najsłynniejszych domów mody.
Ich drogi w pewnym momencie się przecięły i Olivier Janiak postanowił umówić się z Karoliną Malinowską prywatnie. Początkowo usłyszał "nie", jednak później udało im się spotkać, porozmawiać i wszystko potoczyło się bardzo szybko.
Para zaręczyła się, a po trzech miesiącach byli już małżeństwem! Jako że znali się naprawdę bardzo krótko, niewielu wróżyło im długą wspólną przyszłość.
Jednak wszyscy, którzy wątpili, już wiedzą, że ich obawy były bezpodstawne. Malinowska i Janiak są wciąż małżeństwem i nawet jeśli mają jakieś kryzysy, to szybko je pokonują.
Nie mają recepty na udany związek
Janiakowie nie od razu zdecydowali się na powiększenie rodziny. Pierwszy syn pary urodził się sześć lat po ślubie, drugi przyszedł na świat dwa lata później, a trzeci - kolejne dwa lata.
Czy para ma receptę na udany związek? Okazuje się, że niekoniecznie.
"Nie wiem, jaka jest recepta na długi związek, bo to, że jesteśmy razem, to jest sztuka kompromisu. My jesteśmy bardzo różni od siebie i nauczyliśmy się na siebie właściwie patrzeć, nie oceniać, słuchać. Jak w każdym związku są różne momenty, natomiast mamy fantastyczne dzieciaki i myślę, że nie byliśmy nigdy w lepszej relacji, niż teraz, pełnej zrozumienia, wsłuchania się" - wyznał kilka lat temu w rozmowie z Urszulą Grabowską z serwisu internetowego "Co za tydzień".
"Na to potrzeba czasu, otwartości i trochę takiego podejścia, które jest teraz niedzisiejsze. Kiedy się coś zepsuje jak np. pralka, to dziś kupujemy nową, kiedyś się ją naprawiało. Związkowi nawet w trudnych momentach trzeba dać jakąś szansę, czas schować swoje własne ego gdzieś w kieszeń i próbować razem iść dalej, mam nadzieję, że uda nam się do końca" - dodał wówczas.
Zobacz też:
Nikt nie dawał jej najmniejszych szans. Karolina Malinowska idzie jak burza
Po 20 latach wyszła na jaw prawda o ich związku. Janiak zdradził receptę na szczęście
