Reklama
Reklama

Pochwaliła się, ile wydała w 1 dzień w Tajlandii. Fani złapali się za głowy

Sama mówi o sobie, że jest "dusigroszem". Deklaruje, że ostrożnie postępuje z wydatkami. A jak jest naprawdę? Najnowszy film, jaki zamieściła Ola Nowak, wywołał wielkie poruszenie w sieci. Influencerka pokazała, ile wydała w jeden dzień w Tajlandii. Internauci nie wierzą w to, co słyszą. Ocenili ją jednoznacznie.

Ola Nowak wydała za granicą majątek

Ola Nowak to jedna z najpopularniejszych polskich influencerek. W przeszłości współtworzyła kanał na YouTube "Beksy". Obecnie na Instagramie obserwuje ją ponad 1,6 miliona osób. Jej marka osobista została doceniona przez magazyn "Forbes", który umieścił ją na liście "Top 10 najbardziej wpływowych kobiet w Polsce". Niedawno zaręczyła się ze swoim partnerem.

Reklama

W 2021 Nowak udzieliła wywiadu serwisowi Gazeta.pl Kobieta, w którym przekazała, że bardzo ostrożnie traktuje wszelkie wydatki. Twierdziła w nim, że wie, że sława w mediach nie musi trwać wiecznie.

"Wszyscy się ze mnie śmieją, że jestem dusigrosz. Wiem doskonale, że to, co teraz jest, nie będzie trwało wiecznie i myślę, że to jest podstawa w tym biznesie, żeby się nie zachłysnąć i nie zostać tak naprawdę z niczym. Nigdy priorytetem nie było dla mnie kupno torebki, a odkładanie pieniędzy (...)" - wyjaśniła wtedy i dodała, że dotyczyło to także kupna mieszkania.

Dziś jej życie wygląda nieco inaczej. Ostatnio odwiedziła Nowy Jork, a na TikToku ujawniła, że w jedną dobę wydała na miejscu ponad 2 tysiące złotych - między innymi na taksówki i hotel. Narciarz Szczepan Karpiel-Bułecka skomentował wtedy:

"Czyli jakieś niezłe dwa tygodnie do miesiąca w Azji w zależności od potrzeb" - napisał.

Wygląda na to, że Aleksandra postanowiła zainspirować się tą uwagą. Ostatnio pokazała nagranie z Tajlandii. Nic jednak nie wskazuje, aby tam wydatki influencerki były mniejsze - wręcz przeciwnie.

Ola Nowak w Tajlandii. Ile wydała w jeden dzień?

Aleksandra Nowak i jej narzeczony wyjechali do Tajlandii. Spędzają tam urocze chwile na wyspie Phuket, jednak lista ich wydatków może wywołać drżenie niejednego portfela.

"Transfer z lotniska był w cenie hotelu, który wybraliśmy na pierwsze dni - były to takie wille z prywatnym basenem. Cena w szczycie sezonu, w którym jesteśmy, to 2400 złotych za noc" - ogłosiła.

A co z usługami dostępnymi w tym ośrodku?

"Room service do pokoju, czyli pad thai, dream curry, mango sticky rice i kawki. Kosztowały około 130 złotych" - przekazała.

Oczywiście jedzenie i nocleg to nie wszystko. Lokalne rozrywki także kosztowały niemało.

"5-godzinna wycieczka skuterami wodnymi z prywatnym przewodnikiem po 9 wyspach kosztowała nas 1500 złotych. Wieczór spędziliśmy w hotelu i zamówiliśmy różaną kąpiel za 80 złotych. [...] Skuter do przemieszczania się to tu totalny must have. Cena to około 60 złotych za dzień. Szybki pad thai po drodze za 20 złotych. 4-godzinny pakiet dla 2 osób w jednym z najbardziej polecanych spa kosztował 650 złotych. Udało mi się skorzystać z noworocznej promocji. Normalnie kosztuje to 1200 złotych. Ale nawet w tej cenie mega warto" - chwaliła się Aleksandra.

Kwota, która zebrała się po całym dniu, robi porażające wrażenie. Podobnego zdania są zresztą internauci, którzy łapią się za głowy.

Internauci zbulwersowani wydatkami Oli Nowak

Nowak wyjaśniła, że w sumie na wyspie Phuket w Tajlandii, w ciągu zaledwie doby, wydała aż 4700 złotych na dwie osoby. Influencerka zapytała fanów, co sądzą o jej dniu, ale chyba nie spodziewała się takiej reakcji. Wielu internautów twierdzi, że została naciągnięta przez miejscowych. Jedna z osób przyznała, że za tę kwotę potrafi przeżyć aż miesiąc.

  • "Absurdalne ceny"
  • "Bardzo przepłaciłaś. Byłam w Tajlandii pół roku, więc wiem (...)"
  • "Drogo. My byliśmy 16 dni i tyle nie wydaliśmy"
  • "Jak na Tajlandię to wysokie ceny"
  • "4000 zł to mój budżet na miesiąc w Tajlandii i żyję jak królowa" - czytamy w komentarzach.

A co wy sądzicie o takich wydatkach?

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Ola Nowak i partner przekazali nowinę. Nie mogli dłużej zwlekać

Owsiak wyjawił kwotę emerytury. Włos się jeży

Karolina Pisarek przekazała wspaniałą nowinę. "To było moje marzenie"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Ola Nowak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy