Podwójna radość w domu Golców. Podekscytowana pochwaliła się w sieci
Z całej rodziny Golców to Edyta zdecydowanie jest najaktywniejsza w sieci. Wokalistka jest w stałym kontakcie z fanami poprzez Instagram, gdzie relacjonuje różne wydarzenia ze swojego życia. Nie mogło zabraknąć więc wzmianki o imieninach, a dziś, w dniu rocznicy ślubu, poświęciła mężowi osobny post.
Bracia Golcowie są w szczęśliwych małżeństwach od ponad dwudziestu lat. Paweł i Katarzyna zdecydowanie bardziej są w cieniu, za to żona Łukasza, Edyta, częściej udziela wywiadów, w których zdarza jej się uchylać rąbka tajemnicy na temat ich wspólnego życia.
Właśnie zamieściła post na Instagramie, z którego dowiedzieliśmy się, że wraz z mężem obchodzą dziś rocznicę ślubu. Para pobrała się 17 września 2000 roku, zatem dziś przypada ich 24. rocznica. Artystka nie zdradziła, czy będą ją celebrować w jakiś szczególny sposób, ale zależało jej, by w jakiś sposób upamiętnić ten dzień, stąd post w sieci ze słowami skierowanymi do jej męża: "Dziękuję, że byłeś wtedy i ciągle trwasz do dziś...".
W komentarzach nie zabrakło oczywiście gratulacji. Złożyła je m.in. Paulina Krupińska. "Gratulacje kochani" - napisała, a Edyta odpowiedziała jej serduszkiem.
Co ciekawe, pojawiły się też życzenia w języku włoskim.
Inni fani z kolei rozpływali się nad ich małżeństwem, a także złożyli im życzenia na dalsze wspólne lata. "Gratulacje Kochani, jesteście przykładem pięknego Małżeństwa, zarówno na scenie, jak i w życiu prywatnym", "Miłości, szczęścia i zdrowia", "O to tak jak ja też 24, życzę Wam kochani samych cudownych chwil na kolejne wspólne lata", "Wow , Kochani dni takich jak te pierwsze wypełnionych miłością i marzeniami. Gratulujemy" - czytamy.
Co ciekawe, dzień wcześniej Edyta Golec obchodzi imieniny, zatem w domu Golców w połowie września panuje podwójna radość i tym samym podwójny powód do świętowania.
"Wszystkim moim imienniczkom życzę spełniania marzeń, zdrowia i samych najlepszości"- napisała dzień wcześniej na instastory.
Ponad rok temu w rozmowie z naszym serwisem Edyta Golec zdradziła, że nie zawsze wszystko układa się tak, jakby tego chcieli. Jednak starają się być dla siebie wyrozumiali, dają sobie przestrzeń i czasem po prostu schodzą sobie z drogi.
"Ja wyjeżdżam z koleżankami, z córką czasem na takie babskie wypady. Mąż ma swoje hobby, jest bardzo poświęcony fundacji Braci Golec, którą prowadzi. Są dziedziny, gdzie sobie po prostu nie wchodzimy i myślę, że to i dla niego i dla mnie jest fajne, bo mamy ten czas, żeby zdystansować się do siebie i do tego co robimy na co dzień. I zatęsknić za sobą po prostu" - wyznała nam wówczas.
Zobacz też:
Edyta Golec poradziła się fanów. Wrzuciła wideo i się zaczęło. Pieją z zachwytu
Edyta i Łukasz Golcowie podzielili się radością. Nareszcie nadszedł czas
