Pogodzi się z wujem przy grobie rodziców?
Podobno Marta Kaczyńska od tygodni nie rozmawia ze stryjem. Czy w dniu Wszystkich Świętych spotkają się na Wawelu?
Jarosław Kaczyński opublikował przed wyborami książkę "Polska naszych marzeń", w której w kontrowersyjny sposób wypowiada się na temat swojej bratanicy. O jej pierwszym małżeństwie napisał m.in., że "nie musiała się chwytać pierwszej okazji", o drugim zaś, że "było próbą poratowania się".
Od tej pory stosunki między nimi są bardzo napięte. Kaczyńska poczuła się urażona słowami stryja do tego stopnia, że nie pojawiła się nawet w sztabie PiS podczas wieczoru wyborczego. Teoretycznie dzień Wszystkich Świętych byłby idealną okazją, by zapomnieć o wzajemnych animozjach i wspólnie pomodlić się nad grobem pary prezydenckiej.
Do spotkania najprawdopodobniej jednak nie dojdzie. Jak udało się ustalić "Faktowi", Marta zjawi się 1 listopada na Wawelu, by przed sarkofagiem rodziców złożyć kwiaty i zapalić znicze.
W tym czasie Jarosław pozostanie w Warszawie i odwiedzi symboliczny grób Marii i Lecha na warszawskich Powązkach. W Krakowie pojawi się dzień później, w Zaduszki.
Czyżby Marta i jej stryj świadomie unikali bezpośredniego spotkania?