Reklama
Reklama

Pogryziony dziennikarz wyszedł ze szpitala

Kilka dni temu dotkliwie pogryziony przez psy Michał Fajbusiewicz w końcu opuścił szpital. Niestety, dziennikarz nie jest jeszcze w pełni zdrów.

Jak informowaliśmy, 60-letni Michał Fajbusiewicz, znany z programu kryminalnego "997", został pogryziony przez psy podczas spaceru ze swoim pupilem po osiedlu. Rany na ręce nie chciały się goić i dziennikarz spędził w szpitalu aż miesiąc.

Na szczęście, jak donosi "Fakt", cierpienia Fajbusiewicza powoli dobiegają końca. W ubiegły czwartek, 17 marca, w końcu wrócił do domu. Wszystko dzięki zabiegom w specjalnej komorze tlenowej, po których ręka zaczęła się goić.

"Teraz składam codzienne wizyty w szpitalu na zmianę opatrunków. Poza tym zaczynam rehabilitację. Niestety, mam takie paprzące się rany. Część jest już wygojona, a część jeszcze się musi zagoić" - mówi "Faktowi" dziennikarz.

Reklama

Rehabilitacja potrwa co najmniej kilka miesięcy, jednak pan Michał powoli zaczyna przygotowywać się do powrotu do pracy.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Michał Fajbusiewicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy