Reklama
Reklama

Pogrzeb Janusza Rewińskiego. Legendarnego aktora żegnali najbliżsi

Wieści o śmierci Janusza Rewińskiego dotarły do mediów we wtorkowe przedpołudnie. Uwielbiany aktor zmarł 1 czerwca 2024 roku. Tragiczne informacje przekazał syn aktora, Jonasz Rewiński, który przekazał także szczegóły dotyczące pogrzebu. Uroczystość w Radości rozpoczęła się w piątek, 7 czerwca, o godzinie 12. Artystę żegnali najbliżsi.

Nie żyje Janusz Rewiński. Dramatyczne wieści przekazał syn

Janusz Rewiński przez dekady działalności artystycznej zgromadził wokół siebie wierne grono fanów. Aktor największą popularność zdobył dzięki roli "Siary" w kultowej komedii Juliusza Machulskiego. Widzowie doskonale pamiętają także jego kreacje w serialach "Tygrysy Europy" i "Zmiennicy", czy filmie "Podróże pana Kleksa". Rewiński doskonale odnajdował się także jako satyryk. Warto wspomnieć chociażby o tym, z jaką pasją kreował Miśka w "Kabarecie Olgi Lipińskiej".

Wieści o śmierci Janusza Rewińskiego przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych jego syn, Jonasz Rewiński.

Reklama

"Pożegnanie, którego miało nie być. 1 czerwca Tata stoczył walkę ze swoim stanem zdrowia. Niestety tym razem nie dał rady" - napisał. Także on poinformował fanów zmarłego Rewińskiego o szczegółach dotyczących pogrzebu.

Z komunikatu opublikowanego przez syna zmarłego aktora wiemy, że pogrzeb zaplanowano na piątek, 7 czerwca. Ceremonia w Radości rozpoczęła się o godzinie 12.

Pogrzeb Janusza Rewińskiego. Tak pożegnano sławnego aktora

W pogrzebie aktora uczestniczyła jego rodzina oraz najbliżsi. W ostatnich latach życia Janusz Rewiński odsunął się od świata show biznesu. Z radością celebrował błogi spokój, który otaczał go na wsi. Niemalże całkowicie zrezygnował także z kontaktów ze znajomymi. W nielicznych wywiadach podkreślał, że zupełnie tego nie potrzebuje.

"W tym wieku na szczęście nie potrzebuję kontaktu z rodziną. Moi synowie mnie nie widzą miesiącami. Im to nie jest potrzebne i ja im nie jestem potrzebny" - mówił kilka miesięcy temu w rozmowie z GadowskiTV.

Na pogrzebie Janusza Rewińskiego pojawił się znany polski satyryk, Zenon Laskowik. Wśród żałobników nie widać było więcej znanych twarzy ze świata show biznesu.

"Tata zawsze był profesjonalistą w swojej dziedzinie. Dbał o najdrobniejsze szczegóły swoich postaci, by dawać im jakiś element prawdy. Pragnął być autentyczny. (...) Przyszliśmy tu, by go pożegnać, ale ja mówię mu do zobaczenia" - Super Express przytacza słowa Aleksandra Rewińskiego, syna legendarnego aktora.

Zobacz także:

Kulisy pogrzebu Rewińskiego. To tu pożegnamy słynnego "Siarę"

Sołtys ujawnił prawdę o Rewińskim. Na wsi nie było to tajemnicą

Mann rozczulająco o odejściu Rewińskiego: "Teraz mnie zasmuciłeś"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Janusz Rewiński
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama