Pogrzeb Macieja Damięckiego. Słynnego aktora pożegnał tłum gwiazd
29 listopada obył się pogrzeb Macieja Damięckiego. Słynnego aktora, który zmarł w wieku 79 lat, pożegnali nie tylko najbliżsi, ale także wybitni przedstawiciele świata filmu, teatru i telewizji.
To był prawdziwy cios dla świata polskiego teatru i telewizji - 17 listopada w wieku 79 lat zmarł jeden z najbardziej popularnych i cenionych polskich aktorów - Maciej Damięcki.
O śmierci cenionego artysty poinformował jako pierwszy jego syn - Mateusz Damięcki. Gwiazdor serialu "Na dobre i na złe" opublikował w mediach społecznościowych czarno-białą fotografię zmarłego ojca, którą opatrzył wymownym podpisem:
"Pa Tato" - napisał na swoim facebookowym profilu.
Gwiazdora "Rozmów kontrolowanych" wspominały też inne wielkie osobistości polskiego teatru i telewizji, w tym Teresa Lipowska, która znała Macieja Damięckiego od wielu lat.
"Cudowny, dowcipny kolega, którego wszyscy na planie uwielbiali. Przyszedł do nas 15 lat temu i wspaniale nam się grało ze sobą. Z Maćkiem poznałam się na planie filmu "Rzeczpospolita babska", gdzie razem z bratem grali bliźniaków. To było 54 lata temu" - powiedziała portalowi Złota Scena ekranowa Barbara Mostowiak.
29 listopada odbył się pogrzeb 79-letniego aktora. Na uroczystości pojawili się nie tylko członkowie rodziny i bliscy przyjaciele, ale także przedstawiciele świata filmu, kina i teatru. W ostatniej drodze słynnemu artyście towarzyszyli między innymi: Artur Barciś, Jacek Kawalec, Jerzy Bończak, Magdalena Lamparska, Anita Sokołowska, Jacek Kopczyński, Michał Milowicz i Karol Strasburger.
Uroczystość rozpoczęła się o godz. 12:00 w kościele pw. św. Karola Boromeusza na Starych Powązkach w Warszawie.
"Prosimy o życzliwy uśmiech i ciepłe wspomnienie o naszym Maćku" - głosił napis na nekrologu wykonanym przez córkę zmarłego aktora - Matyldę Damięcką.
Córka Macieja Damięckiego zabrała także głos podczas pogrzebu. Jej słowa poruszyły wszystkich obecnych na cmentarzu i na pewno na długo pozostaną w ich pamięci.
"Zostawiłeś nam tak wiele pięknych historii i tak wspaniałych anegdot (...). Anegdot, których tak naprawdę nie trzeba było upiększać ani ubarwiać, ponieważ były najśmieszniejsze i były najpiękniejsze" - mówiła, nie kryjąc wzruszenia.
"Nie bez przyczyny nasi najbliżsi przyjaciele nazywali Ciebie już za życia człowiekiem legendą" - dodała łamiącym się głosem.
Zobacz też:
Maciej Damięcki chwilę przed śmiercią grał w Teatrze Capitol. Tak pożegnał się publicznością
Maciej Damięcki zostanie pochowany w rodzinnym grobie. Córka aktora zabrała głos
Lipowska niedawno grała z Damięckim. Wyjawiła prawdę o jego samopoczuciu