Polacy potępią polską piosenkarkę?
Była żona Michała Wiśniewskiego Magda Femme wraz ze swoją przyjaciółką Anną Komornicką wychowuje córeczkę. Obie panie są szczęśliwe. Czy komuś jednak będzie to przeszkadzać?
Dwie kobiety wychowujące dziecko, będące efektem zapłodnienia in vitro, to dla wielu w naszym kraju szokujący model rodziny. Na razie jednak nikt nie potępia życia piosenkarki i może ona w spokoju poświęcać się macierzyństwu. Coraz odważniej również pokazuje się publicznie z dzieckiem i Anną.
Wysłannicy magazynu "Rewia" spotkali Magdę na zakupach. Wyczuwalna była duża troska między obiema paniami.
"Anna Komornicka była w stosunku do Magdy i jej dziecka bardzo opiekuńcza" - czytamy.
Znajomy pary nie ma wątpliwości: "Widać, że obie są jej bardzo bliskie, Ania nie ma własnych dzieci, więc uczucia rodzicielskie kieruje na córkę Magdy".
Po zakupach obie panie wybrały się na obiad do Starej Papierni w Konstancinie.
"Tam Magda rozebrała córeczkę z zimowego kombinezonu. Goście restauracji mogli zobaczyć piękną dziewczynkę z gęstą ciemną czupryną".
Femme nie zamierza tłumaczyć się w mediach z tego, jak żyje. Uważa, że jest to jej prywatna sprawa. Poza tym - jak twierdzi znajomy piosenkarki - "chce wrócić do pracy zawodowej".
Czy Polacy jednak zaakceptują jej styl życia?