Wszyscy uważają Kwaśniewską za ikonę stylu. Wprost oceniła swój medialny wizerunek
Mimo upływu lat, Jolanta Kwaśniewska uchodzi za niekwestionowaną posiadaczkę dobrych manier. W jednym z ostatnich wywiadów, żona byłego prezydenta wypowiedziała się na temat przybranej etykiety ikony stylu. Oto co wyznała.
23 grudnia 1995 roku Aleksander Kwaśniewski został prezydentem. Tuż u jego boku, w roli Pierwszej Damy stanęła Jolanta Kwaśniewska. 69-latka nie ukrywa, że pierwsze dni wówczas obfitowały w dawkę ogromnych emocji. Nie mając gotowego wzorca zachowań, z pomocą współpracowników, musiała uczyć się obowiązujących publicznych zasad.
"To był skok na najgłębszą wodę, a ponieważ w Polsce nie mieliśmy kompletnie żadnego zarysu tego, czym powinna zajmować się Pierwsza Dama, to była tabula rasa. To ja sama każdego dnia intuicyjnie myślałam, w jakim kierunku powinnam pójść, czym powinnam się zajmować, jakimi ludźmi powinnam się otaczać. Ten program, który powstawał w mojej głowie, dyktowali tak naprawdę ludzie, z którymi się spotykałam na różnych etapach" - wyjawiła w rozmowie z Show News.
Kwaśniewska otwarcie przyznawała, że wraz z zaprzysiężeniem męża, jej życie zmieniło się o 180 stopni. Zaczęła pełnić funkcje publiczne na szczeblu państwowym oraz uczestniczyła w dyplomatycznych spotkaniach, Każdy jej krok podlegał ocenie, a ona sama starała się przestrzegać wszystkich manier. Jej nienaganna prezentacja, elegancja oraz sposób kreacji codzienności sprawiły, że ludzie zaczęli postrzegać ją jako "ikonę stylu". Mimo komplementów i ciągłego podziwu, kobieta nie czuje się typową ikoną. Bardziej niż na kreowaniu wizerunku, zależy jej na byciu sobą i przedstawianiu godnych zasad moralnych.
"Ikona to [taka osoba, żeby ją - przyp. red] postawić gdzieś tam i modlić się do niej. Nie, ja jestem osobą z krwi i kości, ale tak, w sytuacjach publicznych zawsze będę nienaganna, uśmiechnięta i taka, jaka być powinnam, ale na życie mam taki temperamencik. W związku z tym ikona to na pewno nie ja. To, że zapisałam się tak dobrze w pamięci, to mogę się tylko z tego cieszyć" - wyznała w wywiadzie.
Zobacz też:
Doniesienia zza zamkniętych drzwi domu Kwaśniewskich. Polały się łzy
Kwaśniewska ledwo odebrała nagrodę, a już ma dosyć. Mówi zdecydowane nie
Potwierdziły się doniesienia ws. Kwaśniewskiej. To jej klucz do sukcesu