Polak zaśpiewał na ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich. Kim jest Jakub Józef Orliński?
Nie tylko Celine Dion i Lady Gaga miały wyjątkową okazję zaśpiewać na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Zaszczyt ten spotkał także Polaka. Jakub Józef Orliński swoim występem rzucił wszystkich na kolana. Kim jest zdolny polski śpiewak?
Jakub Józef Orliński 26 lipca 2024 roku zaśpiewał i zatańczył podczas ceremonii otwarcia XXXII Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Wszyscy z niecierpliwością oczekiwali zapowiadanego występu Celine Dion, a tymczasem na ekranach pokazał się młody, zdolny śpiewak operowy.
Jakub Józef Orliński podczas artystycznego spektaklu zorganizowanego na Sekwanie połączył operę i breakdance. Wystąpił w tej części spektaklu, która mówiła o sporcie miejskim. Skąd taki pomysł?
Jakub Józef Orliński to jeden z najzdolniejszych w ostatnim czasie polskich śpiewaków operowych, dysponujący wyjątkową barwą głosu. Jest kontratenorem. Muzyka nie jest jedyną jego pasją. Orliński trenuje breakdance od wielu lat i brał udział w konkursach z tej dziedziny.
Jakub Józef Orliński urodził się w 1990 roku w Warszawie w rodzinie o artystycznych korzeniach - rodzice są grafikami, zaś dziadkowie związani byli zawodowo z architekturą. On sam uczęszczał do liceum z profilem plastycznym. Od ósmego roku życia śpiewał w amatorskim chórze "Gregorianum".
Muzyczne początki nie były łatwe. Jakuba trzy razy odrzucono na egzaminach do Warszawskiego Uniwersytetu Muzycznego.
"Nie byłem tak dobry, przyszedłem z ulicy. Sam przygotowywałem się do egzaminów z historii muzyki, o teorii nie wiedziałem nic" - mówił śpiewak w wywiadzie dla "Elle".
Orliński studiował na Uniwersytecie Muzycznym w Warszawie i na Juilliard School of Music w Nowym Jorku (studia podyplomowe). W 2019 roku został uhonorowany tytułem Młodego Artysty Roku brytyjskiego magazynu "Gramophone".
W 2021 roku Orliński został nagrodzony tzw. operowym Oscarem, czyli International Opera Awards, za album "Facce d'Amore".
Jakub Józef Orliński podczas ceremonii otwarcia zachwycił. Artysta wykonał fragment utworu "Zamorskie zaloty" Jean-Philippe'a Rameau, kompozytora okresu baroku. Do tego jeszcze zatańczył. O tym występie piszą dzisiaj wszyscy.. Polak jest chwalony za niebanalne podejście do wystąpień scenicznych.
Zobacz też:
Wpadka na ceremonii otwarcia igrzysk. Nagranie z Lady Gagą stało się hitem internetu
Celine Dion przerwała milczenie. Za historyczny występ na Igrzyskach Olimpijskich dostanie krocie