Policja w domu Giertycha! Donieśli na niego sąsiedzi!
Roman Giertych obchodził ostatnio swoje 46. urodziny. W pewnym momencie impreza wymknęła się nieco spod kontroli...
Roman Giertych w ostatnich latach przeszedł niesamowitą metamorfozę, w którą czasami naprawdę trudno uwierzyć.
Dawny lider skrajnie prawicowej i nacjonalistycznej Ligi Polskich Rodzin dziś rozwija głównie swoją karierę prawniczą, choć doskonale widać, że marzy mu się powrót do polityki.
Bez wątpienia Giertych robi sporo, by ludzie zapomnieli o jego dawnym wizerunku. Z pewnością zapomnieli mu to politycy PO, którzy wynajmują jego kancelarię prawniczą do sądowych batalii.
Roman dba także o los polskich celebrytów, których często reprezentuje w walce z tabloidami.
Nic więc dziwnego, że na jego urodzinową balangę do podwarszawskiej rezydencji przybyły tłumy polityków, gwiazd i stołecznej elity.
Ten wyjątkowy dzień z Romanem świętowali m.in. Kazimierz Marcinkiewicz, Borys Budka z PO, Ryszard Kalisz z młodziutką żoną, Joanna Racewicz czy były minister kultury, Bogdan Zdrojewski.
Niektórzy przybyli z prawdziwą pompą. Magda Gessler do Giertycha przyleciała bowiem helikopterem!
Niestety, w pewnym momencie impreza musiała nieco wymknąć się spod kontroli, bowiem sąsiedzi zmuszeni zostali wzywać w nocy policję!
"Policjanci zostali wezwani na miejsce ok. godz. 22. Interwencja zakończyła się pouczeniem" - mówi "Super Expressowi" nadkom. Anna Kędzierzawska z Komendy Stołecznej Policji.
Jak ustalił tabloid, na jednorazowej interwencji się nie skończyło!
"Funkcjonariusze byli wzywali do Giertycha jeszcze raz - grubo po północy, ale zanim radiowóz podjechał pod bramę, rozbawieni goście opuszczali już posesję prawnika. Z kolei w niedzielę po południu poirytowani sąsiedzi mecenasa Giertycha złożyli oficjalne zawiadomienie o zakłóceniu ciszy nocnej" - czytamy.
Czego życzycie Romanowi z okazji urodzin?