Polsat pożegnał swoją gwiazdę. Łzy same cisną się do oczu
Marzena Kipiel-Sztuka zmarła po długiej chorobie, o której wiedzieli tylko najbliżsi. Gwiazda emitowanego w Polsacie serialu „Świat według Kiepskich” do końca starała się nadrabiać miną i zachowywać wrodzony optymizm. Cieszącą się powszechną sympatią aktorkę pożegnało w specjalnych wpisach wiele gwiazd. Oddzielne oświadczenie poświęcił jej Polsat.
Na temat stanu zdrowia Marzeny Kipiel-Sztuki od wielu miesięcy krążyły niepokojące plotki. Sama aktorka wytrwale im zaprzeczała.
Do końca starała się robić dobrą minę do złej gry, przekonując w rozmowach z dziennikarzami, że jest w świetnej formie i z optymizmem patrzy w przyszłość.
Jedynie kilkoro najbliższych przyjaciół, w tym Renata Pałys, wiedziało, co się naprawdę dzieje. Jak potem wyznała serialowa Helena Paździoch w rozmowie z Plejadą:
„To nie była nagła śmierć. Marzena od jakiegoś czasu poważnie chorowała, ale nie chciała, żeby o tym mówić. Po prostu przegrała z bardzo poważną chorobą. Nie zmarła z powodu choroby płuc. Ona po prostu paliła dużo. Miała inną, przewlekłą chorobę. Chorowała od dawna i ja byłam w to zaangażowana. Dzisiaj rano o godz. 9:00 zmarła”.
Marzena Kipiel-Sztuka, niezapomniana Halinka Kiepska z kultowego serialu Polsatu "Świat według Kiepskich", odeszła w niedzielny poranek, 9 czerwca 2024 roku. Polsat poświęcił swojej gwieździe specjalny wpis:
„Dziś rano zmarła Marzena Kipiel-Sztuka, wspaniała aktorka, przyjaciółka i dobry człowiek. Była z nami zaledwie 58 lat, ale wspomnienia i Jej sztuka zostanie z nami na zawsze”.
„Świat według Kiepskich” nie był jedyną produkcją, jaka łączyła Marzenę Kipiel-Sztukę z Polsatem. Wiosną 2007 roku wzięła udział w pierwszej edycji show „Jak Oni śpiewają”, kończąc rywalizację na dobrym piątym miejscu.
Chociaż odtwórczyni roli Halinki Kiepskiej słynęła ze swojego wrodzonego optymizmu i poczucia humoru, jej życie obfitowało w smutne wydarzenia.
Aktorka czasem wspominała w wywiadach, że wcześnie zaczęła tracić najbliższych. Jej rodzice zmarli zanim osiągnęła trzydziestkę. Z żadnym z ukochanych mężczyzn nie było jej dane spędzić więcej niż 5 lat. Pierwszy mąż aktorki, producent cyklu HBO „Na stojaka” przegrał walkę z rakiem. Operator Mariusz Piesiewicz, w którym zakochała się na planie „Świata według Kiepskich” zmarł nagle 11 lat temu, w wieku zaledwie 44 lat.
2 lata później Marzena poznała Przemysława Buksakowskiego, pracownika stacji benzynowej. Początki ich związku były trudne, a gdy wszystko zaczęło się między innymi układać, Buksakowski zmarł na chodniku przed ich domem.
Lekarze stwierdzili niewydolność krążeniowo oddechową. Jak podsumowała gorzko Kipiel Sztuka w rozmowie z Plejadą:
„Takie doświadczenia odbijają się na psychice każdego, kto ma serce, duszę i ciało – każdego, kto kocha, szanuje, nienawidzi”.
Marzena Kipiel-Sztuka, gwiazda serialu "Świat według Kiepskich" zmarła, nie doczekawszy 59. urodzin.
Zobacz też:
Żukowski nagle przekazał wieści ws. Kipiel-Sztuki. Uwagę zwraca dzień jej śmierci
Siostra Kipiel-Sztuki nagle przekazała gorzkie wieści. Taka nowina i to tuż po jej śmierci. A jednak
Marzena Kipiel-Sztuka nie żyje. Aktorka miała 58 lat