Polsat SuperHit Festiwal: Wszystkie kreacje Dody podczas recitalu w Sopocie! Wiśniewski zdarł z niej sukienkę!
Polsat SuperHit Festiwal odbywa się w Sopocie w dniach 20-22 maja. Na scenie w Operze Leśnej odbył się już Koncert Platynowy i recital Dody, na którym gwiazda wystąpiła m.in. z Beatą Kozidrak, Michałem Wiśniewskim, Dawidem Kwiatkowskim i Justyną Steczkowską.
Doda obchodzi w tym roku 20-lecie swojej działalności muzycznej. Z tej okazji podczas Polsat SuperHit Festiwal obył się koncert "Doda czy Dorota? Rabczewska jakiej nie znacie!".
Jedną z niespodzianek wieczoru był duet Doda i Justyna Steczkowska. Przypomnijmy, gwiazdy latami były skłócone, ale postanowiły dać przykład innym artystom i pogodziły się. Zwieńczeniem ich przełomowej decyzji był występ w Sopocie, gdzie wspólnie zaśpiewały "Znak pokoju" (posłuchaj!). Obie wokalistki wystąpiły w różowych kreacjach. Rabczewska prezentowała się wręcz bajkowo.
Michał Wiśniewski razem z Dodą zaśpiewali "Nie daj się" (posłuchaj!). Jak tylko wszedł na scenę, zerwał z Rabczewskiej różową spódnicę! "Nie każdy ma przyjemność rozbierać Dodę" - wykrzyczał. Publiczność aż wstała z miejsc i biła brawo.
Kolejnym zaskoczeniem był występ Dody i Beaty Kozidrak. Zanim wokalistka Bajmu weszła na scenę Rabczewska wyznała, że jest jej inspiracją i od dziecka marzyła, aby razem z nią zaśpiewać. W pewnym momencie wzruszenie wzięło górę i z oczu Dody popłynęły łzy. Gwiazdy wykonały razem utwór "Dwie Bajki" (posłuchaj!).
Doda mówiła podczas koncertu, że musiała pokonać wiele trudności, by odnieść sukces. Dziękowała tym, którzy w nią wierzyli i dali jej szansę. "Przez następne 20 lat chciałabym wydać wspaniałe płyty, może dwie, z pewnością chciałabym gdzieś zniknąć z moim mężem, zmienić swoje życie, może przebranżowić się, porobić inną pracę, inną pasję, zmienić mieszkania, kraj..." - wyznała w rozmowie z Pomponikiem.
***
Zobacz również:
Bogusław Linda niepokoi obecnym wyglądem. Co się dzieje? "Ostatnio podupadł na zdrowiu"
Synowie Mikołaja Krawczyka nie dostaną alimentów? Jest decyzja prokuratury
Beata Kozidrak nie była w stanie sama zejść ze schodów! Co za sceny w Sopocie!
