"Polska Angelina" wyszła obrażona z premiery "Pokłosia"
O co poszło?
Agnieszka Orzechowska, polska samozwańcza Angelina Jolie, "uświetniła" swoją osobą premierę filmu "Pokłosie" Władysława Pasikowskiego - wykorzystując okazję, w jednym z warszawskich kin zaprezentowała fotoreporterom swojego nowego faceta, pianistę Wawrzyńca Praska.
Okazuje się jednak, że wieczór nie był dla celebrytki do końca udany. Jak donosi tygodnik "Na Żywo", Orzechowska poczuła się dotknięta, gdy - zasiadając w zarezerwowanym dla twórców pierwszym rzędzie - "szybko została grzecznie poproszona przez gospodarzy o zmianę miejsca".
Zamiast zwyczajnie się przesiąść, ona "niepyszna wyszła z imprezy". Czy faktycznie miała powód do strojenia fochów? Tego nie wiadomo...
Dr Pomponik stwierdza jednak wylew sodówy i zapisuje czopki na myślenie!