Polska blogerka tym zdjęciem z porodu zszokowała fanów!
Wydaje się, że kolejny poziom internetowego ekshibicjonizmu został właśnie przekroczony...
Nie od dziś wiadomo, że blogerzy i różnego rodzaju gwiazdy sieci uwielbiają się chwalić swoim życiem prywatnym przed "followersami".
Nasze ulubione szafiarki z pomocą Snapchata informują fanów niemal o każdej i często naprawdę mało znaczącej sytuacji dnia codziennego.
Zdjęcia z wakacji, toalety czy od dentysty przestały już kogokolwiek dziwić i oburzać.
Podobnie jest z narodzinami dziecka, bo przecież rodzice uwielbiają się dzielić na portalach społecznościowych swoim szczęściem.
Do tej pory znani oszczędzali nam jednak na ogół zdjęć zrobionych niemal zaraz po wyjściu dziecka z ciała kobiety.
Popularna "blogerka parentingowa' SuperStyler najwyraźniej tak bardzo chciała się podzielić z fanami swoim szczęściem, że nie poczekała nawet, aż położne obmyją malucha i odetną pępowinę!
Nic więc dziwnego, że takie zdjęcie wywołało na jej Facebooku ogromne emocje! Tylu negatywnych komentarzy SuperStyler chyba jednak się nie spodziewała...
"Moment na pewno niesamowity i wzruszający, niemniej jednak takie zdjęcie powinno pozostać w prywatnym, rodzinnym albumie" - pisała jednak z internautek.
"Jest gdzieś granica ekshibicjonizmu?wszystko na sprzedaż? To obrzydliwe!"- pisała inna.
"Widok może i piękny, niemniej uważam, że nie na pokaz... Poza tym trzeba się liczyć z tym, że inni mogą go uznać za obrzydliwy, bo szczerze to co innego widzieć swoje dziecko, które się przed chwilą urodziło, a co innego cudze..." - brzmiał kolejny komentarz.
Takich głosów było zresztą o wiele więcej!
A Wy co sądzicie o czymś takim? Myślicie, że jej synek ucieszy się za kilka lat, jak się dowie, że cała Polska mogła zobaczyć go nagiego z nieodciętą jeszcze pępowiną?
***