Polska gwiazda zaliczyła bolesny wypadek na własnym weselu. Wprawiła gości w osłupienie

O Izabelli Scorupco świat usłyszał po raz pierwszy w 1997 roku, kiedy to zachwyciła wszystkich rolą dziewczyny Jamesa Bonda. U boku Pierce Brosnana w "GoldenEye" zyskała niesamowitą popularność. Polska widownia doskonale zna ją także z ekranizacji "Ogniem i mieczem". Gwiazda wcieliła się tam w rolę Heleny Kurcewiczówny i z marszu zdobyła sympatię nie tylko widzów, ale również i Michała Żebrowskiego, który grał Jana Skrzetuskiego. 

Błyskawicznie gruchnęła wieść, że tych dwoje łączy płomienny romans. Liczne źródła nieprzerwanie donosiły tabloidom o tym, że Scorupco i Żebrowski nie rozstają się nawet na moment. Wszyscy informatorzy uparcie jednak chcieli pozostać anonimowi.

Plotki o ich romansie rozgrzewały opinię publiczną jeszcze na długo po zakończeniu pracy na planie "Ogniem i mieczem". Zwłaszcza, że jakiś czas później Michała Żebrowskiego widziano na Fidżi w towarzystwie Izabelli Scorupco. Z czasem sytuacja ostygła. Największy problem stanowić miały kwestie logistyczne i wizja budowania związku na odległość.

Propozycję zagrania w "Ogniem i mieczem" Scorupco usłyszała będąc w trzecim miesiącu ciąży. Zauroczony aktorką Jerzy Hoffman postanowił zaczekać na nią tyle, ile będzie trzeba.

"Nie rozumiałam, dlaczego chcą właśnie mnie. Byłam w ciąży i czułam, że nie mogę tego zrobić. Mama powiedziała mi wtedy, że jeśli mam cokolwiek zrobić w Polsce, to powinnam właśnie to. Postanowiłam spróbować" - mówiła przed laty w rozmowie z tygodnikiem "Na żywo".

Prace na planie filmu ruszyły, kiedy córka Scorupco i hokeisty Mariusza Czerkawskiego miała pięć miesięcy. Małżeństwo rodziców Julii przetrwało jednak zaledwie dwa lata. 

Izabella Scorupco drugi raz na ślubnym kobiercu stanęła pięć lat później. Jej mężem został amerykański PR-owiec, Jeffrey Reymond. Małżonkowie doczekali się syna Jacoba. Po 12 latach związku zdecydowali się jednak rozwieść. Obecnie gwiazda wiedzie szczęśliwe życie w Los Angeles u boku swojego trzeciego męża, Karla Rosengrena. Para wzięła ślub 5 października 2019 roku.

Wieści o trzecim ślubie polskiej aktorki zelektryzowały jej fanów na całym świecie. Pisano wówczas o iście bajecznej ceremonii, co dodatkowo potwierdzały zdjęcia publikowane w mediach społecznościowych. Scorupco i Rosengren zdecydowali się na ślub w restauracji z pięknym ogrodem w Beverly Hills. Uroku dodawał także zachwycający zachód słońca i przepiękne kreacje państwa młodych.

Izabella Scorupco zdecydowała się pójść do ślubu w długiej szyfonowej sukni w kolorze pudrowego różu, do której dobrała zjawiskową pelerynę. Mogłoby się wydawać, że wszystko poszło jak z płatka. Po dwóch latach od ceremonii, Izabella Scorupco opublikowała na Instagramie filmik, który rzucił nowe światło na tamten dzień.

Krótkie wideo przedstawia piękną aktorkę odzianą w suknie ślubną, która radośnie tańczy z przyjaciółką. Niespodziewanie jednak Scorupco potyka się i spada z podestu. Cała sytuacja wydaje się nieco niebezpieczna, jednak na szczęście nikomu nic się nie stało. Nagranie zrobiło ogromne wrażenie na fanach aktorki, którzy byli wręcz zachwyceni jej dystansem:

• "Zawsze piękna. Nawet podczas lądowania";
• "Tak się trzeba bawić! Aż żałuję, że mnie tam nie było";
• "Publikacja tego filmiku mówi, że ma Pani do siebie dystans";
• "Zabawa to zabawa" - pisali w komentarzach.
  

Zobacz także:

Izabella Scorupco chwali się córką. Fani przecierają oczy ze zdumienia: "Jak siostry"

Tak mieszka Izabella Scorupco. Willa warta miliony przyprawia o zawrót głowy

Izabella Scorupco aktorka pokazała zdjęcie syna. Skończył już 19 lat! Czy widać podobieństwo?