Polskie gwiazdy, które zostały przyłapane z używkami
Sprawa rapera Maty od razu przypomina, że narkotyki są obecne w świecie rozrywki - i to znacznie częściej, niż mogłoby się wydawać. Warto zatem przypomnieć gwiazdy, które przyznały się do zażywania narkotyków lub wspierają ich legalizację.
Temat narkotyków znów wypłynął w świecie show-biznesu. I choć te używki zawsze były i będą obecne, traktuje się je jako "ciemna strona sławy". Niektórzy aktorzy, piosenkarze, czy celebryci traktują je jako lek na smutek, pustkę czy depresję. Cena nałogu zwykle bywa zgubna, o czym przekonały się gwiazdy muzyki ze słynnego "klubu 27", czyli Jimi Hendrix, Janis Joplin, czy Amy Winehouse. W Polsce również mamy gwiazdy, które nie stroniły od nielegalnych substancji.
Początki Agnieszki Chylińskiej (45 l.) w zespole O.N.A. był dla wokalistki ciężkim przeżyciem. W wywiadzie dla "Twojego stylu" przyznała, że miała kontakt z kokainą, która przez chwile zawładnęła jej życiem. Na szczęście wokalistka w porę zrozumiała, że nie może przekroczyć granicy i stoczyć się na dno. W walce z nałogiem pomagali jej rodzice.
Antoni Królikowski (32 l.) przyznał się do palenia marihuany w porannym programie "Dzień dobry TVN". Kiedy pierwszy raz zapalił jointa miał 15 lat. Jak twierdzi, chciał spróbować, ponieważ młodość rządzi się swoimi prawami - ciekawość zwyciężyła.
Kora (†67 l.) przyznała, że w młodości miała bardzo duże doświadczenie z narkotykami. Wokalistka próbowała między innymi LSD, haszyszu, czy pochodnej amfetaminy - fenmetrazyną. Narkotyki sprawiły, że Kora błyskawicznie chudła, ale też nie mogła spać po 2 tygodnie z rzędu. Doprowadzona na skraj zmęczenia postanowiła zaprzestać brania używek.
Tymon Tymański (53 l.) to kontrowersyjny celebryta. W jednym z wywiadów wspomina, że w latach 1984-85 chętnie się narkotyzował. Wokalista palił marihuanę, wciągał koks i amfetaminę, jadł grzyby halucynogenne i kilka razy zażył kwas. Ostre narkotyzowanie się trwało przez 10 lat, a jak sam twierdzi w swoim zachowaniu szukał części swojej duchowości.
Agnieszka Szulim (44 l.) zazwyczaj kojarzyła się z ustatkowanym i spokojnym życiem. Tymczasem, całkiem przez przypadek na jaw wyszła informacja, że Agnieszka Szulim pali marihuanę od 15 lat. Wszystko stało się na antenie programu porannego "Pytanie na śniadanie", gdzie jeden z gości wyraził swoje ubolewanie nad sposobem relaksu prezenterki.
Agnieszka Szulim próbowała się tłumaczyć, ale TVP postanowiło zawiesić prezenterkę. Ostatecznie Szulim odeszła z programu i przeszła do konkurencji - TVN.
Michał Piróg (43 l.) również przyznał się do palenia marihuany. Tłumaczył, że robi to ze względów... zdrowotnych. Pierwszego skręta zapalił w wieku 13 lat i od tamtej pory jest za legalizacją zielonych liści. Twierdzi, że pomaga ona w leczeniu i nie powinna być trudno dostępna dla osób dorosłych. Popieracie?
Podróżniczka i mentorka, Beata Pawlikowska (57 l.) dawno temu zwierzyła się magazynowi "Gala", że eksperymentowała z narkotykami i to dość odważnie. Swoje przemyślenia dotyczące nałogu, jak i wyjścia z niego opisała w jednej ze swoich książek.
Zobacz też:
30. finał WOŚP: Chodakowska, Barciś, Gajos, Gortat i... Natalia Janoszek. Tłum gwiazd!
Mata opuścił areszt i "komentuje" zatrzymanie! Wymownie!
Wichury nad Polską. Straszny widok
Ekspertka: przejście SARS-CoV-2 w kierunku sezonowości