31 sierpnia br. minęło 19 lat od śmierci księżnej Diany (†36 l.). Dopiero teraz na jaw wychodzą sekrety z jej życia, o których niechętnie mówiła.
Okazuje się, że Spencer początkowo wcale nie miała zostać żoną księcia Karola. Poślubić miała go jej siostra, Sara, ale z niewiadomych przyczyn zrezygnowała.
Z kolei w dniu ślubu Diany i Karola kobieta dowiedziała się, że jej przyszły małżonek ma romans. Była jednak tak zauroczona ukochanym, że ostatecznie stanęła na ślubnym kobiercu.
Nie była to dobra decyzja. Małżeństwo doprowadziło ją na skraj rozpaczy - zmagała się z depresją i bulimią. Myślała też o samobójstwie.
Przed śmiercią była w separacji z mężem. 20 lat po poznaniu Karola zginęła w wypadku samochodowym.
Dominika Ostałowska (45 l.) coraz częściej pojawia się ze swoim synem Hubertem na salonach. Wszystko zapewne dlatego, że chłopakowi zamarzyła się kariera w show-biznesie. Pociecha aktorki ma już za sobą występy w "M jak miłość", gdzie od lat grywa jego mama. Hubert ma zapewne apetyt na więcej, a do tego potrzebny jest lans na ściankach, gdzie być może wypatrzy go jakiś filmowy producent.
Ostatnio Dominika i Hubert pojawili się razem na pokazie mody Vittoria Giovani, producenta odzieży dla puszystych! "Od ponad 20 lat szyjemy ubraniaw dużych rozmiarach. Oferujemy sukienki dla puszystych w rozmiarach od 42 do 60" - czytamy na stronie internetowej firmy.
Myślicie, że mają szansę zostać twarzami marki?
Kamil Durczok (48 l.) powraca do telewizji! Ta wiadomość zachwyciła wszystkich fanów dziennikarza. Z kolei jego przeciwnicy już teraz wieszają na nim psy i przypominają o skandalu, w który został zamieszany były szef "Faktów".
Po aferze, jaką rozpętali dziennikarze "Wprost", Kamil Durczok zniknął ze świata mediów. Musiał również pożegnać się z TVN-em, ponieważ specjalnie powołana komisja ustaliła, że 48-latek molestował swoje pracownice i dręczył psychicznie podwładnych.
Durczok nie poddał się i walczył o swoje dobre imię. Dzięki temu może teraz znowu powrócić do telewizji. Tym razem zobaczymy go w Polsat News, gdzie poprowadzi swój program publicystyczny.
Według doniesień prasowych Edyta Górniak (43 l.) wyprowadziła się z najmowanego w Krakowie domu z powodu "niestabilnego emocjonalnie" właściciela. Ten jest zaskoczony zarzutami. Twierdzi, że nigdy nie nachodził gwiazdy. Co więcej, starał się spełniać każdą jej zachciankę.
Problemem okazali się sąsiedzi, którzy mieli pretensje o odbywające się w domu diwy do późnych godzin nocnych liczne imprezy.
Sensację wzbudziły buty, w jakich Agnieszka Szulim poszła do ołtarza. Chodzi o baleriny za 3 tys. złotych, które wcześniej upodobała sobie m.in. żona Artura Boruca.
Złośliwi twierdzą, że dziennikarka nie mogła pozwolić sobie na obcasy z powodu wzrostu swojego partnera, który do najwyższych nie należy!