Pomponik w pigułce
O tym mówiło się w minionym tygodniu...
Doda (32 l.) opublikowała niedawno na swoim Facebooku zdjęcie sprzed kilkunastu lat, gdy była jeszcze żoną Radzia Majdana (44 l.). Para tonie na fotce w miłosnym uścisku.
Okazało się jednak, że to nie sentyment do przeszłości, a biznes zmusił piosenkarkę do takiej publikacji. Doda chciała bowiem ogłosić, że już niedługo na rynku pojawi się nowa kolekcja ubrań z logo zespołu Virgin - podobna do tej, którą na wspomnianej fotce ma Majdan.
Ciekawe, czy Gocha zaczęła przewijać szybciej Facebooka, gdy zobaczyła to zdjęcie?
Czytaj dalej na następnej stronie
To był trudny czas dla Edyty Górniak (43 l.). Jej syn kilka dni temu trafił do szpitala w Los Angeles. Okazało się, że po pęknięciu wyrostka doszło u niego do zakażenia organizmu.
"Strach tego rozmiaru potrafi udźwignąć chyba tylko matka. Od ataku paniki i duszącego płaczu, przez zdrętwiałe z napięcia mięśnie, brak snu i przerażenie, dotarłam do ciszy. Trwam w niej" - pisała wokalistka na Facebooku. Dodała, że nieustannie trwa w modlitwie za zdrowie Allana (12 l.).
Na szczęście wkrótce stan chłopca się poprawił. Lekarze podali mu ostatnią kroplówkę i nastolatek wreszcie będzie mógł odpoczywać w domu!
Komornik zlicytował niedawno łódzki apartament Jacka Łągwy wart 1,5 mln złotych, by pokryć roszczenia alimentacyjne na rzecz jego nieletnich dzieci, banku oraz miasta Łodzi.
Na muzyku wisi widmo niespłacanego kredyt w wysokości 330 tysięcy franków szwajcarskich, ponadto jest dłużny miastu 150 tysięcy złotych. Zaś alimentów na dwie córki z zakończonego rozwodem małżeństwa: Aleksandrę (15 l.) i Marię (12 l.), artysta nie płaci od kilku lat.
Na szczęście w tych trudnych chwilach Łągwa może liczyć na pomoc Michała Wiśniewskiego, dawnego kolegi z zespołu, który deklaruje, że jest gotowy wyciągnąć rękę do Jacka w każdej chwili. "To mój przyjaciel, jesteśmy w stałym kontakcie. Jeżeli będzie potrzebował pomocy, to się do mnie zwróci. A ja mu pomogę" - zapewnia Wiśniewski.
Marta Grycan (44 l.) wprawdzie nie wróciła na salony, jednak i tak zapewniła sobie uwagę mediów. Wszystko przez jej zdjęcia na Instagramie, które opublikowała kilka dni temu. Prezentuje się na nich kompletnie odmieniona! Grycanka przede wszystkim schudła i zmieniła kolor włosów. Aż trudno uwierzyć, że to ona!
Wiele osób wyrażało publicznie żal do prezydentowej, że ta nie zabiera głosu w ważnych dla społeczeństwa sprawach.
W końcu pierwszą damę wytłumaczyć postanowił jej mąż...
Duda w wywiadzie dla tygodnika"wSieci" stwierdził, że dajmy na to taki "czarny protest został inteligentnie zaplanowany, aby wywołać polityczną awanturę", a jego żona nie dała się w to wplątać i dlatego nie powiedziała publicznie na ten temat ani słowa!
"Nie ma w dodatku takiego obowiązku. To ja jestem politykiem, a nie ona. Ona jest Pierwszą Damą. (...) Niestety, atakują także moją żonę. Ubolewam nad tym.
Zapewniam, że Agata jest osobą niezależną. To ona podjęła decyzję, by nie udzielać żadnych wywiadów. Realizuje obowiązki właściwe - jej zdaniem - dla Pierwszej Damy, wspiera akcje dobroczynne, pomaga ludziom, nie ukrywa tego przed mediami. Jest bardzo aktywna. Ci, którzy uważnie ją obserwują i uczciwie oceniają, doskonale to wiedzą" - wytłumaczył prezydent.