Pomyślne wieści z domu Kossakowskiego. Taka heca po 2 latach od rozwodu
Przemek Kossakowski do głośnym rozstaniu i rozwodzie z Martyną Wojciechowską zniknął z przestrzeni medialnej. Jak sie okazało, po 2 latach od rozwodu, podróżnik zdecydował się na nowy etap w swoim życiu. Oto szczegóły.
Przemysław Kossakowski zaraz po tym, jak Martyna Wojciechowska ujawniła ich rozstanie, miał twardy orzech do zgryzienia. Pracował w TVN, gdzie gwiazdą była, jest i zapewne będzie jego eksmałżonka. Zdecydował się więc na prowadzenie innego programu - "Projekt Cupid" - w stacji TTV, który ostatecznie był niewypałem. Podróżnik zdecydował, że odejdzie z mediów, bo tak będzie dla niego najlepiej. Od tamtej pory skupia się na własnych projektach, bez blasku fleszy.
W najnowszym wpisie na Instagramie Przemek Kossakowski wspomniał, że już niedługo w jego życiu wydarzy się coś niezwykłego.
"Co prawda jak człowiek się uprze to trochę zimy jeszcze znajdzie, niemniej dziś będzie o wiośnie. A na wiosnę, dokładnie w kwietniu, wydarzy się coś wyjątkowego!" - zaczął wpis na Instagramie Przemek Kossakowski.
Zobacz też: Przemek Kossakowski wrócił do TVN po rozwodzie z Martyną. Nie będzie zadowolona
Jak sie okazało, Przemek zdecydował się na podjęcie się "normalnej" pracy. Podróżnik znany z tego, że lubi odkrywać nowe miejsca, ale też testować siebie, postanowił podjąć się organizacji festiwalu.
"Wielu rzeczy jeszcze w życiu nie robiłem, a jedną z nich jest współorganizacja festiwalu. Myślę, że najwyższa pora to zmienić. Nie będzie to zwyczajny festiwal, chcę to podkreślić na samym początku, żeby potem nie było pretensji" - napisał.
Kossakowski zdradził też, gdzie impreza będzie miała miejsce. Całość zaplanowana jest na czas od 26 kwietnia do 1 maja 2024 roku.
"Teren, na którym wydarzy się ta nadzwyczajność, to mniej więcej 180 hektarów, w samym sercu Pomorza Zachodniego, w obrębie miejscowości Ińsko-Brzeźnica-Jankowo, gdzie oprócz pięknej przyrody (którą potraktujemy z należytym szacunkiem i dbałością), znajdziemy architektoniczne niesamowitości takie jak opuszczona wieś, czy pierwszy budynek (niewielu o tym wie) zaprojektowany na początku ubiegłego wieku przez Waltera Gropiusa - założyciela legendarnego Bauhausu" - zapowiedział Przemek wdając się w szczegóły.
Jak dodał Przemek, zatrudnił sie on jako pracownik działu promocji festiwalu - dlatego wykorzystuje swoje zasięgi w social media, aby zachęcić ludzi do przyjścia.
"W tym wszystkim mam wielką przyjemność spełniać się jako pracownik działu promocji" - napisał na Instagramie.
Pod wpisem nie zabrakło pozytywnych komentarzy i życzenia powodzenia dla Przemka:
- "Powodzenia"
- "Przemku życzę spełnienia wszystkich przedsięwzięć i myślę, że znajdą się osoby o wielkim sercu, które pomogą"
- "Jak tam u ciebie Przemek?" - zapytała Paulina Ochocka, uczestniczka programu "Down The Road 2". Przemek odpisał na pytanie następująco: "A w porządku Szefowo. Jakoś leci. Powolutku..."
Zobacz też:
Martyna Wojciechowska już tego nie ukrywa. Jednego w życiu szczególnie żałuje
Wojciechowska twierdziła, że pracuje się dla idei. Tyle sama ma na koncie
Wielkie szczęście Wojciechowskiej po rozwodzie z Kossakowskim. Teraz porównują ją do Czubównej
Wojciechowskiej po rozwodzie z Kossakowskim jest zakochana i to nie plotka
Kossakowski po rozstaniu z Wojciechowską realizuje swoje nowe powołanie