Ponad stuletnia willa i złote krany. Tak mieszka Maryla Rodowicz
O tym, że Maryla Rodowicz uwielbia przepych, wiadomo nie od dziś. Zamiłowanie gwiazdy do luksusu doskonale widać także po okazałej rezydencji pod Warszawą. Wokalistka mieszka w ponad 100-letniej willi urządzonej z dbałością o najdrobniejszy detal. Jest na bogato?
Maryla Rodowicz bez wątpienia jest królową polskiej sceny muzycznej. Gwiazda przez ponad 60 lat działalności artystycznej zdobyła pokaźne grono fanów. Trudno szukać kogoś, kto nie będzie znał jej twórczości, a takie hity jak "Małgośka", "Niech żyje bal" czy "To już było" (posłuchaj) nucą wszyscy.
Gwiazda, która w grudniu skończyła 78 lat, nie myśli nawet o przejściu na emeryturę. Wciąż jest aktywna zawodowo i chętnie koncertuje. Po występach na scenie relaksuje się w swojej luksusowej willi w miejscowości Konstancin-Jeziorna pod Warszawą.
Rezydencja, w której mieszka Maryla Rodowicz, to prawdziwa perełka architektoniczna. Willa, którą wokalistka kupiła i odrestaurowała z byłym mężem, Andrzejem Dużyńskim, ma już ponad 100 lat!
"Mąż wiedział, że ten Konstancin to moje marzenie. I to miała być niespodzianka. Wcześniej, ilekroć mu mówiłam: "Słuchaj, może spróbować, poszukać", odpowiadał: "A wiesz, ile tam kosztuje metr ziemi?". Ale po cichu szukał, rozglądał się" - mówiła przed laty Rodowicz w jednej z rozmów z "Vivą!".
Początkowy plan Andrzeja Dużyńskiego zakładał zakup działki i wybudowanie domu od zera. Wszystko się jednak zmieniło, gdy zauważył zabytkową willę wymagającą remontu. Budynek zupełnie zawrócił mu w głowie.
"To była rudera z czerwonych cegieł, w trakcie remontu, bez dachu, wokół chaszcze, przewrócona siatka. A jednak coś go natchnęło i powiedział: "Tak, to chcę" - mówiła wokalistka.
Ta decyzja okazała się strzałem w dziesiątkę. Odnowiona willa wygląda fantastycznie, podobnie jak otaczający ją ogród. Roślinność wokół willi artystki robi ogromne wrażenie. Maryla Rodowicz może relaksować się w niewielkim prywatnym lesie i cieszyć oko oleandrami czy nawet palmami. Dobytku może doglądać z wygodnego tarasu.
Luksus doskonale widać także wewnątrz willi. Pomieszczenia urządzone są gustownie, z dbałością o wszelkie detale. Wśród barw dominują ciepłe, jasne barwy, ale pojawiają się także mocniejsze akcenty kolorystyczne. Meble są stylowe i wygodne.
Ponad stuletnia rezydencja często jest tłem zdjęć robionych przez Marylę Rodowicz. Dzięki publikacjom artystki w mediach społecznościowych możemy zobaczyć na przykład przestronną kuchnię, której dopełnieniem jest złoty kran.
Pomieszczenia w podwarszawskiej willi urządzone są gustownie, widać doskonale inspirację ponadczasową klasyką, która nigdy nie wychodzi z mody. Codziennymi towarzyszami Maryli Rodowicz są jej ukochane koty. Artystka ma dwa maine coony: kotkę Katarzynę oraz kocura Kazimierza, a także kota rasy syberyjskiej - Saszę.
To właśnie jej czworonożni przyjaciele mieli być świadkami niepokojących wydarzeń. W jednym z wywiadów artystka nieoczekiwanie wyznała, że jej dom jest nawiedzony.
"Moje koty patrzą w jeden punkt i jeży im się sierść na grzbiecie. Potem wodzą za czymś wzrokiem. One po prostu widzą to, czego ja nie widzę. A podobno koty widzą więcej" - powiedziała Maryla Rodowicz w rozmowie z "Super Expressem".
Trzeba przyznać, że wnętrza, którymi na co dzień otacza się Maryla Rodowicz, mogą wzbudzać zazdrość. O zawrót głowy przyprawia także ich cena, bowiem stuletnia rezydencja w okolicach Warszawy wyceniana jest obecnie na około 10 milionów złotych. Imponujące?
Zobacz także:
Wzruszony Kuszewski o relacjach z Marylą Rodowicz. Gdy stanęła przed jego oczami, wyznał całą prawdę
Rodowicz aż zamurowało, gdy weszła do pokoju. „To chyba nie jest dobry znak”
